Emmanuel Macron przestaje być liberałem

Prezydent spodziewa się, że za 18 miesięcy znów będzie walczył w drugiej turze wyborów z Marine Le Pen. Dlatego już teraz chce rozbroić atuty swojej rywalki i przejąć część jej haseł.

Aktualizacja: 16.12.2020 22:37 Publikacja: 15.12.2020 18:02

Emmanuel Macron przestaje być liberałem

Foto: AFP

Gdyby ustawa o bezpieczeństwie państwa, nad którą debatuje Zgromadzenie Narodowe, obowiązywała już dziś, ci, którzy sfilmowali policjantów masakrujących przez 40 minut czarnoskórego muzyka Michela Zeclera, zapłaciliby 45 tys. euro kary albo trafiliby do więzienia. Film został jednak rozpowszechniony w sieci, Emmanuel Macron był w szoku, a funkcjonariusze zostali zawieszeni.

Ustawa, która wywołuje od wielu dni gwałtowne protesty we Francji, nie została jednak wycofana. Jest częścią szerszej zmiany strategii francuskiego przywódcy, który na zewnątrz przybrał rolę przywódcy liberałów i anty-Trumpa, ale w granicach Republiki porzucił wizerunek prezydenta siedzącego okrakiem między lewicą i prawicą. Bo do takiej decyzji pchają go sondaże.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Czy Polacy ufają działaniom Trumpa ws. Ukrainy? Respondenci nie mają wątpliwości
Polityka
Janusz Kowalski: Polska powinna wystawić Ukrainie wysoki rachunek za pomoc
Polityka
Wybory prezydenckie. Sławomir Mentzen: Jestem radykalnym zwolennikiem zdrowego rozsądku
Polityka
„Polityczne Michałki": Geopolityka dominuje nad kampanią, Trump obciążeniem dla PiS, Mentzen Kukizem 2025?
Polityka
Poseł pod wpływem alkoholu w Sejmie. Oświadczenie Ryszarda Wilka