Czy Jarosław Kaczyński delegował Adama Bielana do zniszczenia Porozumienia Jarosława Gowina?
Trudno mi w to uwierzyć, bo Jarosław Kaczyński funkcjonuje w polityce bardzo długo i jest pragmatykiem. Taki człowiek raczej nie uwierzyłby w to, że Adam Bielan jest w stanie kogokolwiek przyprowadzić, a już na pewno nie w to, że przyniesie mu na tacy głowę Jarosława Gowina. Niemniej każdy dzień, w którym widzimy, jak niepoważnie zachowują się nasi koalicjanci, nie wywiązując się z umowy koalicyjnej, powoduje, że zaczynamy się zastanawiać, czy PiS może mieć coś wspólnego z puczem Bielana. Porozumienie dotrzymywało zapisów umowy koalicyjnej, a teraz widzimy, że umowa została przez PiS zawieszona. Czekamy teraz na zawieszenie ministrów, którzy już nie są członkami Porozumienia. Chyba że PiS traktuje ich jak swoich ministrów. W najbliższym czasie przedstawimy rekomendacje dla osób, które będą odpowiedzialne za te działy, które zostały wynegocjowane w umowie koalicyjnej.