Prawo i Sprawiedliwość próbuje być miłe

Rozmowy z opozycją to część nowej taktyki. Pytanie na ile będzie to trwały trend.

Aktualizacja: 15.05.2020 06:27 Publikacja: 14.05.2020 19:24

Jadwiga Emilewicz wzięła na siebie przedstawianie projektu nowego kodeksu wyborczego

Jadwiga Emilewicz wzięła na siebie przedstawianie projektu nowego kodeksu wyborczego

Foto: Rzeczpospolita/ Jerzy Dudek

Przejęcie ciężaru komunikacji i prac nad nowym prawem wyborczym przez wicepremier Jadwigę Emilewicz oraz gesty pod adresem opozycji to część nowej taktyki Zjednoczonej Prawicy wokół wyborów prezydenckich – wynika z naszych informacji. Innym jej elementem było pojawienie się polityków PiS na spotkaniu okrągłego stołu zorganizowanego w Sejmie z inicjatywy Lewicy.

Rozmowy PiS–opozycja mają być na różnych poziomach kontynuowane. Atmosfera ostatniej dyskusji była dobra – przyznaje jeden z ważnych polityków opozycji. Co więcej, politycy PiS zaczęli w tym tygodniu zastrzegać, że „pochylą się” nad poprawkami, które zgłosi w toku prac opozycja. Bo tym razem w Senacie poprawki na pewno się pojawią. Jak wynika z naszych rozmów, ważne dla tej nowej taktyki były weekendowe narady w siedzibie PiS dotyczące wyborów. W poniedziałek wicepremier Emilewicz z Porozumienia i Łukasz Schreiber, minister w KPRM, oraz poseł PiS Przemysław Czarnek przedstawili nowy projekt.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Mariusz Błaszczak nie zrzeknie się immunitetu. „Chcieli oddać pół Polski Rosjanom”
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Polityka
Przydacz: Trzaskowski zmienia swoje poglądy na potrzeby kampanii. Żałosne
Polityka
Hołownia o rekonstrukcji rządu. „Tusk jest premierem, bo tak zdecydowali koalicjanci”
Polityka
Kosiniak-Kamysz: Jasno deklarowaliśmy, że nie rozważamy wysłania wojsk na Ukrainę
Polityka
Szejna komentuje słowa Trumpa: Nie można decydować o Palestynie bez Palestyńczyków