Zakaz, który według planu ma objąć główne szlaki komunikacyjne w centrum, w tym m.in. dwie przeprawy przez Tamizę (Most Londyński i Waterloo) może zostać rozszerzony na mniejsze ulice. Londyński ratusz prowadzi w tej sprawie rozmowy z władzami dzielnic.
Plan przewiduje, że na części ulic w centrum Londynu dozwolony będzie jedynie ruch pieszych, rowerzystów i autobusów, na części - wyłącznie pieszych i rowerzystów. Prace związane z reorganizacją ruchu mają ruszyć natychmiast i zostać zakończone w ciągu sześciu tygodni.
Od czerwca podniesiona o 30 proc. (do 15 funtów) ma zostać opłata za wjazd samochodem do centrum Londynu, wydłużona zostanie też dzienny okres obowiązywania opłat. Zawieszone na czas epidemii pobieranie opłat ma zostać wznowione od 18 maja.
"Musimy sprawić, by liczba pasażerów transportu publicznego była jak najmniejsza"
Ogłaszając plan burmistrz Sadiq Khan powiedział, że epidemia COVID-19 "stanowi największe zagrożenie dla transportu publicznego w Londynie w historii Transport for London" (jednostki odpowiedzialnej za komunikację publiczną).