Szef NIK chce się wytłumaczyć w Sejmie

Krzysztof Kwiatkowski prosi Małgorzatę Kidawę-Błońską o możliwość odniesienia się do zarzutów, jakie stawia mu prokuratura. Pani marszałek się waha.

Aktualizacja: 18.09.2015 07:17 Publikacja: 17.09.2015 21:18

Krzysztof Kwiatkowski

Krzysztof Kwiatkowski

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Kwiatkowski skierował pismo w tej sprawie do Kidawy-Błońskiej. Przekonuje w nim, że znalazł się w trudnej sytuacji, bo śledczy pozbawili go prawa do publicznej obrony swego dobrego imienia.

Prokuratura Apelacyjna w Katowicach wystąpiła do Sejmu z wnioskiem o uchylenie Kwiatkowskiemu immunitetu. Na podstawie podsłuchów chce mu postawić zarzuty wpływania na wyniki konkursów, m.in. na stanowisko wicedyrektora Delegatury NIK w Rzeszowie. Wygrał tam kandydat związany z szefem Klubu Parlamentarnego PSL Janem Burym.

CBA namierzyło Kwiatkowskiego właśnie dlatego, że kontaktował się z Burym, który od kilku lat jest w centrum zainteresowania antykorupcyjnej służby. Niektóre podsłuchane rozmowy wskazują też, że szef NIK mógł omijać procedury, zatrudniając kandydatów pochodzących z nadania współpracowniczek Ewy Kopacz.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Polityka
Krzysztof Bosak został zapytany o mowę nienawiści. Porównał internet do knajpy
Polityka
PiS prowadzi w sondażu. Posłanka KO: Bez prezydenta nie zrealizujemy wszystkich planów
Polityka
Romanowski powinien zostać sprowadzony do Polski? Polacy odpowiedzieli w sondażu
Polityka
Magdalena Sobkowiak o prezydencji w UE: Europa czeka na polskie propozycje
Polityka
Sondaż: Czy rząd, prezydent i opozycja będą współpracować przy prezydencji w UE?