Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik bez immunitetów w europarlamencie

Parlament Europejski na sesji plenarnej w Strasburgu uchylił immunitety europosłom PiS Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi.

Publikacja: 01.04.2025 12:26

Parlament Europejski w Strasburgu

Parlament Europejski w Strasburgu

Foto: Adobe Stock

Wnioski o uchylenie immunitetów Wąsikowi i Kamińskiemu przekazał pod koniec lipca ubiegłego roku szefowej PE Robercie Metsoli prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Prokuratura zarzuca im, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych.

W marcu komisja prawna PE zarekomendowała uchylenie ich immunitetów, a PE na sesji plenarnej zwykle głosuje zgodnie z jej rekomendacjami. Wnioski przekazał do PE prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar pod koniec lipca ubiegłego roku. Polska prokuratura zarzuca europosłom, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych.

Czytaj więcej

Więzienie za podrabianie dokumentów. Wiemy, za co prawomocnie skazano Kamińskiego i Wąsika

Oświadczenie Kamińskiego i Wąsika. „Sprawa polityczna”

- Parlament Europejski uchylił się od oceny merytorycznej stawianych nam zarzutów - mówił po decyzji PE b. minister Mariusz Kamiński. - Zarzuty te mają charakter stricte polityczny. Tak naprawdę pokazują w jaskrawy sposób, w jak skrajnie upolityczniona jest prokuratura, zarządzana przez ministra (Adama) Bodnara. Uważam, że jest to również bezpośrednie zaangażowanie prokuratury w kampanię wyborczą, jaka odbywa się w naszym kraju. Jestem przekonany, że w najbliższym czasie w trakcie kampanii zostaniemy wezwani do prokuratury w charakterze podejrzanych. Traktuję to jako represję związaną z działalnością opozycyjną, jaką prowadzimy z ministrem Wąsikiem wobec reżimu Tuska - stwierdził Kamiński.

Maciej Wąsik oświadczył, że kiedy wraz z Mariuszem Kamińskim wyszli z więzienia pod koniec stycznia, "Donald Tusk na konferencji zapewniał, że to nie koniec sprawy Kamińskiego i Wąsika, że to dopiero początek". - Minister Bodnar wykonuje to gorliwie za pomocą usłużnej prokuratury. Nie ma bardziej politycznego wniosku do prokuratury, niż ściganie posłów opozycji za wykonywanie swoich obowiązków. Byliśmy posłami opozycji, wykonywaliśmy swoje obowiązki wobec naszych wyborców. Za to dzisiaj Donald Tusk i Adam Bodnar chcą nas wsadzić do więzienia - przekonywał Maciej Wąsik.

Wcześniej w Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego odbyło się wysłuchanie obu eurodeputowanych: 31 stycznia komisja wysłuchała Kamińskiego, 18 lutego – Wąsika. Kamiński powiedział wówczas dziennikarzom, że uważa całą sprawę za motywowaną politycznie.

Obaj politycy stracili mandaty poselskie w polskim Sejmie, gdy zostali skazani prawomocnym wyrokiem sądowym. 20 grudnia 2023 r. Kamiński i Wąsik zostali przez Sąd Okręgowy w Warszawie skazani na 2 lata pozbawienia wolności. Sąd uznał ich za winnych licznych przestępstw w tzw. aferze gruntowej. Orzeczenie jest prawomocne.

Wcześniej politycy PiS zostali za swoje działania w aferze gruntowej skazani osiem lat temu, obaj na kary bezwzględnego więzienia. Zanim jednak wyrok się uprawomocnił, obu ułaskawił prezydent Andrzej Duda. Sąd Najwyższy uznał, że ułaskawienie przed wydaniem prawomocnego wyroku nie ma żadnej mocy prawnej. Dlatego sprawa apelacji Kamińskiego i Wójcika wróciła do stołecznego sądu. Kamiński i Wąsik spędzili w więzieniu około miesiąca, wyszli z niego dzięki ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Ułaskawienie nie cofnęło jednak utraty praw publicznych, co oznaczało, że obaj w momencie ogłoszenia wyroku przestali być posłami, nie mogli więc uczestniczyć w obradach ani głosowaniach. Pomimo tego regularnie pojawiali się w Sejmie.

Czytaj więcej

Duda podjął decyzję w sprawie ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika. "Zwyczajnie wstyd"

Utrata immunitetu europarlamentarnego oznacza, że polska prokuratura będzie mogła prowadzić wobec obu polityków normalne czynności procesowe, przygotowawcze, postawić zarzuty i ewentualnie w przyszłości formułować akt oskarżenia w sprawie niezastosowania się do zakazu pełnienia funkcji publicznych. 

Wnioski o uchylenie immunitetów Wąsikowi i Kamińskiemu przekazał pod koniec lipca ubiegłego roku szefowej PE Robercie Metsoli prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Prokuratura zarzuca im, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych.

W marcu komisja prawna PE zarekomendowała uchylenie ich immunitetów, a PE na sesji plenarnej zwykle głosuje zgodnie z jej rekomendacjami. Wnioski przekazał do PE prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar pod koniec lipca ubiegłego roku. Polska prokuratura zarzuca europosłom, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Elon Musk ograniczy współpracę z administracją Donalda Trumpa
Polityka
Marco Rubio i rewolucja w Departamencie Stanu z Polską w tle. „Radykalna ideologia”
Polityka
Putin proponuje zamrożenie inwazji na Ukrainę. Stawia warunki, Europa ostrzega
Polityka
Bloomberg: Macron konsultuje wcześniejsze wybory. Pałac Elizejski zaprzecza
Polityka
Sekretarz bezpieczeństwa USA okradziona w Waszyngtonie. Straciła torebkę z dokumentami