Wnioski o uchylenie immunitetów Wąsikowi i Kamińskiemu przekazał pod koniec lipca ubiegłego roku szefowej PE Robercie Metsoli prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Prokuratura zarzuca im, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych.
W marcu komisja prawna PE zarekomendowała uchylenie ich immunitetów, a PE na sesji plenarnej zwykle głosuje zgodnie z jej rekomendacjami. Wnioski przekazał do PE prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar pod koniec lipca ubiegłego roku. Polska prokuratura zarzuca europosłom, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych.
Czytaj więcej
Z prawomocnego wyroku skazującego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wypadł zarzut „podżegania...
Oświadczenie Kamińskiego i Wąsika. „Sprawa polityczna”
- Parlament Europejski uchylił się od oceny merytorycznej stawianych nam zarzutów - mówił po decyzji PE b. minister Mariusz Kamiński. - Zarzuty te mają charakter stricte polityczny. Tak naprawdę pokazują w jaskrawy sposób, w jak skrajnie upolityczniona jest prokuratura, zarządzana przez ministra (Adama) Bodnara. Uważam, że jest to również bezpośrednie zaangażowanie prokuratury w kampanię wyborczą, jaka odbywa się w naszym kraju. Jestem przekonany, że w najbliższym czasie w trakcie kampanii zostaniemy wezwani do prokuratury w charakterze podejrzanych. Traktuję to jako represję związaną z działalnością opozycyjną, jaką prowadzimy z ministrem Wąsikiem wobec reżimu Tuska - stwierdził Kamiński.