Nigel Farage nie jest już właścicielem swojej partii

Nigel Farage zrzekł się formalnej kontroli nad partią Reform UK, która wkrótce może zostać największą (pod względem liczby członków) partią polityczną w Wielkiej Brytanii.

Publikacja: 20.02.2025 13:01

Nigel Farage

Nigel Farage

Foto: REUTERS/Toby Melville

arb

W styczniowym badaniu przeprowadzonym przez YouGov gotowość głosowania na Reform UK w wyborach deklarowało 24 proc. badanych. Obecnie partia ta ma w parlamencie zaledwie pięciu posłów, ale wynika to z większościowej ordynacji wyborczej obowiązującej w Wielkiej Brytanii. W wyborach z 2024 roku Reform UK uzyskała trzeci najlepszy wynik – zdobyła 14,3 proc. głosów. Mimo to zdobyła 12 razy mniej miejsc niż Liberalni Demokraci (na których zagłosowało 12,2 proc. wyborców), ponieważ poparcie dla Reform UK było rozproszone po całym kraju (w ok. 100 jednomandatowych okręgach kandydat Reform UK był drugi).

Czytaj więcej

Nigel Farage: Ukraina jest niemal niezbędną częścią NATO

Partia Nigela Farage'a Reform UK była firmą, teraz będzie organizacją non-profit

Reform UK została w 2018 roku zarejestrowana jako firma prywatna, a nie partia polityczna, a Farage, jako większościowy akcjonariusz, cieszył się w niej znacznie większą władzą niż liderzy „tradycyjnych” brytyjskich partii. Jednak obecnie lider Reform UK chce zdemokratyzować jej strukturę przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi, po których Reform UK może stać się jedną z głównych sił na brytyjskiej scenie politycznej.

Poparcie dla Reform UK wyraził niedawno Elon Musk (napisał w serwisie X, że tylko ta partia może ocalić Wielką Brytanię). Musk sugerował jednak, że Reform UK powinna zmienić przywództwo.

Farage chce zaostrzyć politykę imigracyjną, sprzeciwia się realizacji przez Londyn celów klimatycznych i chce obniżki podatku dochodowego

W środę Farage i jego zastępca Richard Tice, zbyli ponad 90 proc. udziałów w spółce Reform UK Party Limited – podaje Reuters. Teraz partia ma być kontrolowana przez osobę prawną o nazwie REFORM 2025 LTD co ma zapewnić udział w zarządzaniu nią ponad 200 tys. członków partii.

„Z przyjemnością ogłaszamy, że – tak jak obiecaliśmy – Nigel Farage przekazał własność nad Reform UK jej członkom” – oświadczył prezes partii Zia Yusuf. Yusuf wyjaśnił, że Reform UK jest obecnie organizacją non-profit, która nie ma udziałowców. 

Dawna Partia Brexitu liderem sondaży w Wielkiej Brytanii

W lutym Reform UK po raz pierwszy wyprzedziła w sondażach Partię Pracy, stając się ugrupowaniem z największym poparciem na Wyspach. Partia Farage ma też ponad 200 tys. członków – więcej w Wielkiej Brytanii ma tylko Partia Pracy (nieco ponad 300 tysięcy).

Farage był jednym z najgorętszych zwolenników wyjścia Wielkiej Brytanii z UE (Reform UK to ugrupowanie wywodzące się z dawnej Partii Brexitu). Teraz chce zaostrzyć politykę imigracyjną (zdaniem Farage'a w Wielkiej Brytanii mieszka obecnie zbyt dużo ludzi ze względu na napływ imigrantów), sprzeciwia się realizacji przez Londyn celów klimatycznych i chce obniżki podatku dochodowego.

Najbliższe wybory parlamentarne muszą się odbyć w Wielkiej Brytanii najpóźniej w 2029 roku.

W styczniowym badaniu przeprowadzonym przez YouGov gotowość głosowania na Reform UK w wyborach deklarowało 24 proc. badanych. Obecnie partia ta ma w parlamencie zaledwie pięciu posłów, ale wynika to z większościowej ordynacji wyborczej obowiązującej w Wielkiej Brytanii. W wyborach z 2024 roku Reform UK uzyskała trzeci najlepszy wynik – zdobyła 14,3 proc. głosów. Mimo to zdobyła 12 razy mniej miejsc niż Liberalni Demokraci (na których zagłosowało 12,2 proc. wyborców), ponieważ poparcie dla Reform UK było rozproszone po całym kraju (w ok. 100 jednomandatowych okręgach kandydat Reform UK był drugi).

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Macron spotka się z Trumpem. „Powiem, że nie może być słaby w obliczu Putina”
Polityka
USA opuszczą ONZ? „Platforma dla tyranów i miejsce ataków na Amerykę"
Polityka
Wybory w Niemczech. Polska w programach wyborczych niemieckich partii
Polityka
W niedzielę wybory w Niemczech. Co wskazują ostatnie sondaże?
Polityka
AfD o sobie przed wyborami. „Ludzie mówią tak ostro o imigrantach, że musimy ich hamować”