Tusk w PE mówił m.in. o tym, że Europa musi być bardziej konkurencyjna, co oznacza konieczność obniżenia cen energii, a to z kolei musi pociągnąć za sobą ograniczenie celów klimatycznych, stawianych sobie przez Unię Europejską.
Ryszard Petru o celach klimatycznych: Europa musi stać się bardziej pragmatyczna, była być może zbyt idealistyczna
- Raport (Mario) Draghiego wskazywał, że Europa straciła swoją konkurencyjność. Podstawowym elementem konkurencyjności jest energia. Ameryka miała tanią energię, może mieć jeszcze tańszą, Donald Trump będzie stawiał na ropę, nie możemy tego bagatelizować - odparł Petru dodając, że słowa Tuska nie były dla niego szokiem.
- Tusk pokazał się jako realista. To nie jest zwrot, tylko wejście w europejski mainstream, który mówi o potrzebie bycia konkurencyjnym – dodał Petru.
Czytaj więcej
Donald Trump świetnie wyczuł rosnący opór społeczny przeciw inwestowaniu w powstrzymanie zmian klimatu. Właśnie dołączył do niego Donald Tusk i europejscy chadecy.
Poseł Polski 2050 mówił następnie, że w Europie „mamy bardzo niski wzrost, chińskie samochody są dużo tańsze niż niemieckie, a niemiecki przemysł stanął”. - Musimy sobie odpowiedzieć, dlaczego tak się stało, że Europa nie ma perspektywy wzrostu – dodał.