W trakcie spotkania Karol Nawrocki przypomniał o istnieniu programu „Rodzina 800 plus”. – Jestem za takimi działaniami, które mają przeanalizować progresję świadczenia 800 plus – zadeklarował. – Chcę państwu powiedzieć, że jak wprowadzano 500 plus, to ile publicznej krytyki słychać było w mediach różnego nurtu. Dzisiaj to jest 800 plus. Wydaje mi się, że dochodzimy do momentu, w którym powinniśmy myśleć o świadczeniu 800 plus w kategoriach progresywnych – zaznaczył.
W kontekście wsparcia rodzin Nawrocki wskazał również inne pomysły, które mają na celu poprawę sytuacji demograficznej. – Toczą się prace nad bonem mieszkaniowym dla rodzin, którym rodzą się dzieci. Musimy zareagować na sytuację demograficzną – powiedział.
Karol Nawrocki: W 2100 r. może być mniej niż 30 milionów Polaków
Karol Nawrocki podkreślił również potencjalne konsekwencje postępującej depopulacji. Przestrzegał, że po 2030 roku może dojść do „drastycznej ekonomicznej zmiany w polskiej gospodarce”. Wspomniał także o przewidywaniach na przyszłość, nie wykluczając, że w 2100 roku liczba mieszkańców Polski może spaść poniżej 30 milionów.
Czytaj więcej
Większy budżet na budownictwo społeczne i jawne ceny mieszkań deweloperskich – to nie ruchy Ministerstwa Rozwoju i Technologii, tylko posłów Polski 2050.
Koncepcja bonu mieszkaniowego pojawiła się już w lutym 2021 roku – wtedy pracach nad wsparciem tego rodzaju informowało Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Ze wsparcia, planowanego do wdrożenia w ramach tzw. Polskiego Ładu PiS, mieli skorzystać zarówno bezdzietni single jak i rodziny z dziećmi, które nie mogły wziąć kredytu hipotecznego.