Według posła decyzję muszą podjąć liderzy lewicy – Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty. – To od nich będzie zależało, jaka przyszłość czeka ministra Wieczorka. Jeśli się uprą, że ma pozostać na stanowisku, to pewnie zmiany nie będzie – tłumaczy.
Marek Sawicki: Ministrowie nie czują żadnej odpowiedzialności za to, co robią
Zdaniem Marka Sawickiego problem polega na braku odpowiednich procedur w polityce. – Mi przede wszystkim brakuje standardów – mówi. – Dziś mamy sytuację, w której dzieją się dziwne rzeczy. Ministrowie nie czują żadnej odpowiedzialności za to, co robią. Członkowie poprzedniego rządu uciekają i ukrywają się przed prawem. Kilkanaście lat temu to było nie do pomyślenia – dodaje.
Czytaj więcej
Lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty ma czas do piątku, by zastanowić się, co zrobić z ministrem nauki Dariuszem Wieczorkiem. Premier Donald Tusk chce zdymisjonować ministra, wicemarszałek Czarzasty go broni.
Przytacza własny przykład z czasów, gdy był ministrem rolnictwa w rządzie PO-PSL. – W 2012 roku wokół mnie zrobiono wielką prowokację – przypomina. – Nie wiedziałem o co chodzi, przyjechałem z urlopu z Chorwacji i nie wiedziałem, co się dzieje. Jednak honorowo złożyłem dymisję, a po 14 miesiącach, gdy okazało się, że sprawa jest dęta, wróciłem na stanowisko. Jednak Tusk zrobił wówczas wielką komisję, zeznawałem dwa razy w prokuraturze i trzy razy w sądzie. Nikt nie został wówczas skazany, choć niektórych ciągali po sądach nawet 8 lat – dodaje.
Wśród naukowców opinie na temat ministra Wieczorka są podzielone
Czy odejście ministra Wieczorka byłoby pozytywnym sygnałem dla świata nauki? – Nie zajmuję się na stałe tą dziedziną, ale na pewno Dariusz Wieczorek jest lepszym ministrem niż Przemysław Czarnek – tłumaczy.