W niedzielę prezes IPN dr Karol Nawrocki został zaprezentowany jako oficjalny kandydat na prezydenta. Decyzja o poparciu Nawrockiego przez PiS ma być wynikiem rekomendacji zespołu powołanego przez Komitet Polityczny partii. Do sprawy odniósł się na antenie TOK FM były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Aleksander Kwaśniewski: Kandydatura Karola Nawrockiego? Projekt PR
Aleksander Kwaśniewski nazwał popieranego przez PiS Karola Nawrockiego „projektem PR”. - Myślę, że ta przebieranka w obywatelskiego kandydata nie zagra w ogóle – stwierdził. - To jest jasne, że to kandydat PIS, który będzie korzystał ze wszystkich zasobów organizacyjnych i finansowych tej partii – dodał były prezydent.
Czytaj więcej
Karol Nawrocki ma za sobą działalność instytucjonalną, czyli szefowanie Instytutem Pamięci Narodowej (IPN). Jest to jakieś doświadczenie w zarządzaniu, ale to doświadczenie dalekie od kompetencji, jakie powinien mieć prezydent. Czysta kartka, którą będą malować sztabowcy, z jednej strony jest atutem Nawrockiego, zaś z drugiej – jego obciążeniem - powiedziała dr hab. Ewa Marciniak, dyrektorka Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).
Kwaśniewski zaznaczył także, że w dotychczasowych wystąpieniach Nawrocki nie złożył deklaracji, iż nie będzie obrażać swoich przeciwników politycznych, mówiąc o ich nieuczciwości, braku patriotyzmu, czy myśleniu egocentrycznym. Zdaniem byłego prezydenta Nawrocki tego nie zapowiedział, gdyż może obawiać się reakcji elektoratu PiS, oczekującego „takiego języka".
Podczas rozmowy Kwaśniewski powiedział także, że gdyby był dziś doradcą Rafała Trzaskowskiego, „kazałby mu mieć się na baczności i przygotowywać niezwykle aktywną, dużą kampanię”. - To będzie wszystko trudne – zaznaczył były prezydent w TOK FM.