Kaczyński: Wybieramy się na Marsz Niepodległości z jedną intencją

Wybieramy się na ten marsz z jedną intencją: chcemy, by obóz patriotyczny był zjednoczony, by szedł razem nie tylko w tym marszu, ale także szedł razem w przedsięwzięciach politycznych, które są potrzebne po to, by zmienić obecny stan Polski - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w okolicznościowym przemówieniu z okazji Narodowego Święt6a Niepodległości.

Publikacja: 11.11.2024 14:39

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Marek Gorczyński

Jarosław Kaczyński mówił, że „wielu członków PiS wybiera się na Marsz Niepodległości". - Przede wszystkim po to, by Polska trwała, by państwo polskie trwało, by naród polski trwał, by Polska była krajem suwerennym a naród był grupą, która nie jest poddawana wszelkiego rodzaju lewackim eksperymentom, które niszczą podstawowe struktury społeczne, niszczą tożsamość zarówno narodową, ale także tę w wymiarze indywidualnym – dotyczy to nawet płci – krótko mówiąc temu wszystkiemu, co dziś zmierza do zniszczeniu naszej cywilizacji. A ta cywilizacja, szczególnie w wydaniu europejskim, w wydaniu państwa dobrobytu to jest najbardziej życzliwa cywilizacja, jaka kiedykolwiek powstała w dziejach świata. Najbardziej życzliwa człowiekowi, zwykłemu człowiekowi – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński. 

Jak dodał, mówiąc o europejskiej cywilizacji, „my chcemy ją obronić”. - My doskonale wiemy, że jej źródła tkwią w chrześcijaństwie i wiemy, że to wszystko, co z tego wynika, powinno być także obronione – kontynuował prezes PiS Jarosław Kaczyński. - To jest nasz cel. Możemy się w różnych sprawach różnić, ale w tych sprawach powinniśmy być całkowicie zjednoczeni – dodał. 

Jarosław Kaczyński: Chodzi o całkowite zniszczenie praworządności

Jarosław Kaczyński powiedział, że „mamy do czynienia także z innymi problemami, które są - jak sądzę - powodami gromadzenia się wielkiej ilości naszych obywateli w trakcie marszu”. - Chodzi o to, co dzisiaj dzieje się w Polsce. Bo to, co dzieje się w Polsce zagraża i polskiemu państwu, i polskiemu narodowi, rodzinie, społeczeństwu. Chodzi o całkowite zniszczenie systemu praworządności, obowiązywania prawa – przekonywał Kaczyński. 

Czytaj więcej

Andrzej Duda: Polska jest dziś częścią wolnego świata, UE i NATO

Jak wyjaśnił, „w Polsce dzisiaj można powiedzieć, że prawo w gruncie rzeczy obowiązuje o tyle, o ile jest taka wola władzy wykonawczej”. - Która – dodał - nie ma żadnych uprawnień odnoszących się do tego, żeby prawo uchylać. Może inicjować przedsięwzięcia ustawodawcze, może w jakiejś mierze interpretować ustawy, ale tylko w jakieś mierze. Natomiast nie może w żadnym razie czynić tego, co dzieje się dzisiaj w Polsce nagminnie, na różnych poziomach – przekonywał. - To jest zniszczenie, i to chcę bardzo mocno podkreślić - polityki rozwojowej – dodał. 

Jak powiedział Jarosław Kaczyński, „trwanie narodu, trwanie państwa możliwe jest tylko wtedy, jeżeli taka polityka będzie prowadzona”. - Jeżeli Polska będzie szybko się rozwijała, będzie doganiała poziom PKB na głowę zamożnych państw europejskich, będzie zdolna zbroić się na dużą skalę, będzie w stanie być państwem podmiotowym – powiedział Kaczyński. 

Jarosław Kaczyński: Polska jest najliczniejszym państwem, najsilniejszym gospodarczo

Jarosław Kaczyński przekonywał, że stosunki pomiędzy krajami Europy Środkowo-Wschodniej powinny być „całkowicie partnerskie, tu nie chodzi o narzucanie jakiegoś przywództwa”, choć - „Polska ma szczególny charakter”. - Tu nie chodzi o narzucanie jakiegoś przywództwa. Polska jest najliczniejszym państwem tej części Europy, dzisiaj już najsilniejszym gospodarczo, i powinna tę pozycję umacniać. Umacniać i jednocześnie robić wszystko, co jest potrzebne ku temu, by państwa ze sobą współpracowały, bo to jest jedyna metoda, która może wyrwać nas z tego fatalnego uścisku między Niemcami a Rosją. I dotyczy to nie tylko Polski, ale także innych krajów tego regionu – powiedział. 

Czytaj więcej

Głos polityków w dniu Narodowego Święta Niepodległości. Padły ważne słowa

- I to też powinien być nasz cel – przekonywał Jarosław Kaczyński, wspominając przywoływaną przez prezydenta Andrzeja Dudę współpracę transatlantycką. - Dzisiejsza Europa, może z tym jednym wyjątkiem, jakim jest Polska, nie jest gotowa angażować się w politykę zbrojeniową na takim poziomie, który jest wystarczający dla samodzielnej obrony Europy przed imperializmem rosyjskim – mówił Jarosław Kaczyński, przekonując, że Rosja „uruchomiła już gospodarkę wojenną, Europa w dalszym ciągu stoi w tym miejscu, w którym stała”. 

Prezes PiS mówił, że „biorąc pod uwagę politykę dzisiejszej władzy” ten wyjątek, którym według Kaczyńskiego jest Polska, „jest pod znakiem zapytania”. - Nie chcę w te sprawy głębiej wchodzić, wiem jedno: jest potrzebna jedność, jest potrzebny wspólny cel, są potrzebne wspólne działania, i jest potrzebne by ten marsz był wyrazem wspólnej jedności – zakończył Kaczyński. 

Imię i nazwisko kandydata PiS „za kilkanaście dni”

Na pytanie o wcześniejszą deklarację,  ze za kilkanaście dni znane będzie nazwisko kandydata PiS w wyborach prezydenckich, Jarosław Kaczyński opowiedział, że „określenie kilkanaście jest dość zrozumiałe, więcej niż dziesięć a mniej niż dwadzieścia”. - Sądzę, że to będzie jeszcze listopad – powiedział prezes PiS. 

Polityka
„Czerwona nota” za Romanowskim w sferze marzeń? Wątpliwe, czy zostanie wydana
Polityka
Tusk rozmawiał z Orbánem. Usłyszał o powodzie udzielenia azylu Romanowskiemu
Polityka
Przemysław Czarnek na czele „obywatelskiego ruchu obrony wyborów”
Polityka
Donald Tusk reaguje na zamach w Magdeburgu. Zaapelował do Andrzeja Dudy i PiS
Polityka
Sondaż: Czy sprawa Dariusza Wieczorka zaszkodzi rządowi Donalda Tuska?
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10