Floryda: Zwolennicy prawa do aborcji wygrali, ale nic się nie zmieni

Wyborom prezydenckim w USA na Florydzie towarzyszyło referendum w sprawie wpisania do konstytucji stanu poprawek dających kobietom prawo do aborcji do 24 tygodnia ciąży.

Publikacja: 06.11.2024 04:36

Przeciwniczka zmian w konstytucji Florydy

Przeciwniczka zmian w konstytucji Florydy

Foto: REUTERS/Octavio Jones

arb

Czytaj więcej

Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump zmierza po prezydenturę? Ma już ponad 200 głosów elektorskich (RELACJA)

Po tym jak Sąd Najwyższy USA unieważnił precedensowe orzeczenie ws. Roe vs Wade, na mocy którego prawo do aborcji gwarantowane było na szczeblu federalnym, na Florydzie przyjęto przepisy, które zabraniają aborcji po szóstym tygodniu ciąży.

Referendum na Florydzie: Dlaczego prawo się nie zmieni mimo zwycięstwa zwolenników liberalizacji prawa do aborcji?

W referendum głosowano nad przepisami, które zliberalizowałyby stanowe prawo do aborcji przez zmiany w konstytucji stanowej gwarantujące prawo do aborcji do 24 tygodnia ciąży.

Czytaj więcej

Beyoncé łączy siły z Kamalą Harris w walce o fotel prezydenta. Symboliczne wystąpienie

Po przeliczeniu ponad 90 proc. głosów wiadomo, że za takimi zmianami opowiedziało się ok. 57 proc. głosujących, a przeciw było 43 proc. Jednak do zmian w konstytucji stanowej niezbędnych było 60 proc. głosów „za”, co oznacza, że zmian na Florydzie w kwestii prawa aborcyjnego nie będzie.

Przeciwko zmianom w konstytucji stanowej opowiadał się m.in. republikański gubernator Florydy, Ron DeSantis. Nie wiadomo jak w referendum zagłosował Donald Trump – pytany o to przez dziennikarzy zaapelował, by o tym nie rozmawiać.

Poprawka numer cztery, która była przedmiotem głosowania na Florydzie, dawałaby prawo do aborcji do momentu, w którym płód jest w stanie przeżyć poza organizmem matki. Dawałaby także prawo do przeprowadzenia aborcji, gdy ciążą zagraża zdrowiu matki. 

Referenda ws. aborcji odbywają się również w dziewięciu innych stanach

Referenda ws. dostępu do aborcji odbywają się jeszcze w dziewięciu innych stanach. W większości z nich przedmiotem referendum jest wpisanie do konstytucji stanowych szerszego dostępu do aborcji. Tylko w Nebrasce głosowane są dwie przeciwstawne poprawki – jedna pozwalająca na aborcję do 24 tygodnia ciąży i druga, która zakazuje aborcji po trzecim trymestrze z wyjątkiem sytuacji szczególnych, takich jak sytuacja, gdy ciąża jest efektem gwałtu lub cudzołóstwa.  

Na Florydzie aborcja po szóstym tygodniu ciąży została zakazana w maju.

Po tym jak Sąd Najwyższy USA unieważnił precedensowe orzeczenie ws. Roe vs Wade, na mocy którego prawo do aborcji gwarantowane było na szczeblu federalnym, na Florydzie przyjęto przepisy, które zabraniają aborcji po szóstym tygodniu ciąży.

Referendum na Florydzie: Dlaczego prawo się nie zmieni mimo zwycięstwa zwolenników liberalizacji prawa do aborcji?

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wolą turkijski świat, nie chcą russkiego miru. Jak Rosja traci dawne wpływy
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Netanjahu odwołał ministra obrony. "Niezbędne jest całkowite zaufanie"
Polityka
Wyniki wyborów prezydenckich w USA od II wojny światowej. Zwycięzcy, przegrani, kontrowersje
Polityka
Były szef izraelskich służb: Niezależnie od tego, kto wygra, w interesie Ameryki jest zakończenie wojny
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Ameryka głosuje: 10 stanów decyduje czy wpisać prawo do aborcji do swoich konstytucji