Jak informuje CNN, podczas przemówienia Trump powiedział, że odbył wcześniej spotkanie z przywódcami muzułmańskimi.
– Możecie zmienić wynik wyborów w tę czy inną stronę – przypomniał na przedmieściach Detroit, w Novi. Jest ono położone około pół godziny drogi od Dearborn, które w zeszłym roku stało się pierwszym miastem w USA z większością arabską.
Czytaj więcej
Ostatni ogólnokrajowy sondaż przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych opublikował dziennik „New York Times". Wynika z niego, że Kamala Harris notuje coraz gorsze wyniki.
Na scenie dołączyli do niego – jak to określił jego sztab – „wybitni przywódcy społeczności muzułmańskiej stanu Michigan”, w tym imam Belal Alzuhairi, który nazwał Trumpa „kandydatem pokojowym”.
– My, jako muzułmanie, stoimy po stronie prezydenta Trumpa, ponieważ on obiecuje pokój – obiecuje pokój, a nie wojnę – powiedział Alzuhairi. – Wspieramy Donalda Trumpa, ponieważ obiecał zakończyć wojnę na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie – dodał.