Sondaż: Po powodzi najwięcej zyskała Konfederacja, najbardziej stracił PiS

Koalicja Obywatelska powiększyła przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością - wynika z najnowszego sondażu partyjnego, przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Publikacja: 01.10.2024 09:22

Ewa Zajączkowska-Hernik, Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak z Konfederacji. W najnowszym sondażu Uni

Ewa Zajączkowska-Hernik, Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak z Konfederacji. W najnowszym sondażu United Surveys ugrupowanie to zyskało najwięcej.

Foto: PAP/Paweł Supernak

qm

Głos na Koalicję Obywatelską zadeklarowało 34,1 proc. ankietowanych przez United Surveys. Oznacza to minimalny spadek poparcia – o 0,1 pkt. proc. – w porównaniu z poprzednim badaniem, przeprowadzonym tydzień wcześniej. Na drugim miejscu w sondażu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość – obecnie na partię Jarosława Kaczyńskiego chce zagłosować 29,5 proc. odpowiadających. Zjednoczona Prawica zanotowała największy spadek wśród wszystkich ugrupowań – o 1,5 pkt. proc.

WP podkreśla, że badanie zostało przeprowadzone kilkanaście dni po przejściu przez południe Polski powodzi. Poprzedni sondaż przeprowadzono w dniach 20-21 września, tydzień po największych opadach.

Nowy sondaż: Dwie partie zamieniły się miejscami. Duża zmiana Konfederacji

Na najniższym stopniu podium w sondażu po raz kolejny uplasowała się Trzecia Droga. Koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 pod koniec września cieszyła się poparciem 11,1 proc. respondentów, czyli o 0,6 pkt. proc. więcej, niż tydzień wcześniej. Uzyskane głosy pozwoliłyby liście, firmowanej przez Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołownię, przekroczyć ośmioprocentowy próg wyborczy dla koalicji, a lista ta nie powtórzyłaby losu Zjednoczonej Lewicy, która nie dostała się do Sejmu w 2015 roku (7,55 proc.), czy Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy w 2001 roku (5,60 proc.).

Czytaj więcej

Artur Bartkiewicz: Dlaczego Rafał Trzaskowski jest bezkonkurencyjny jako kandydat KO na prezydenta?

Swoich reprezentantów w Sejmie miałyby także Konfederacja i Lewica, które w porównaniu z poprzednim sondażem zamieniły się miejscami. Czwarta obecnie lista, firmowana przez Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka, w ciągu tygodnia zyskała najwięcej – 2,1 pkt. proc. i obecnie legitymuje się poparciem 10,5 proc. odpowiadających. Z kolei odsetek wskazań na wspólną listę Nowej Lewicy i partii Razem nie zmienił się i tak jak poprzednio wynosi 8,7 proc.

0,6 proc. pytanych zadeklarowało głosowanie na inną partię. Niezdecydowanych było w badaniu 5,5 proc. – odsetek ten spadł o 1,7 pkt. proc.

Czytaj więcej

Estera Flieger: Kogo utopi minister Maciej Gdula – naukę, lewicę czy rząd?

Badanie United Surveys, którego wyniki opublikowała WP, zostało przeprowadzone metodą CAWI/CATI w dniach 27-29 września na próbie 1000 dorosłych Polaków.

Głos na Koalicję Obywatelską zadeklarowało 34,1 proc. ankietowanych przez United Surveys. Oznacza to minimalny spadek poparcia – o 0,1 pkt. proc. – w porównaniu z poprzednim badaniem, przeprowadzonym tydzień wcześniej. Na drugim miejscu w sondażu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość – obecnie na partię Jarosława Kaczyńskiego chce zagłosować 29,5 proc. odpowiadających. Zjednoczona Prawica zanotowała największy spadek wśród wszystkich ugrupowań – o 1,5 pkt. proc.

WP podkreśla, że badanie zostało przeprowadzone kilkanaście dni po przejściu przez południe Polski powodzi. Poprzedni sondaż przeprowadzono w dniach 20-21 września, tydzień po największych opadach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Najnowszy ranking zaufania IBRiS, pierwszy po powodzi. Nagle wystrzelił wynik Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Sieci, czyli wąskie gardło transformacji energetycznej
Polityka
Bartmiński: Ustalenia NIK wskazują na świadome działanie na szkodę Poczty Polskiej
Polityka
Kto kandydatem PiS na prezydenta? Przemysław Czarnek mówi o "trzech nazwiskach"
Polityka
Izraelska armia weszła do Libanu. Poseł PiS: Większej wojny nie można wykluczyć
Polityka
Nowa flota rządu. Limuzyny Audi i wiele modeli elektryków
Polityka
Wojciech Warski: Premier Donald Tusk skrępowany partyjnymi zależnościami, czyli systemowa patologia