Olaf Scholz po wyborach lokalnych wzywa do budowy rządów bez skrajnej prawicy

Niemiecki kanclerz Olaf Scholz nazwał wyniki wyborów w Turyngii i Saksonii, w których skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała ponad 30 proc. poparcia, a partie koalicji rządzącej Niemcami doznały klęski, mianem "gorzkich".

Publikacja: 02.09.2024 10:12

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: Michael Probst/Pool via REUTERS

arb

Scholz zaapelował jednocześnie do partii głównego nurtu niemieckiej polityki – a więc przede wszystkim do opozycyjnej chadecji (CDU/CSU) o budowę rządów lokalnych bez „skrajnie prawicowych ekstremistów”.

Historyczny wynik Alternatywy dla Niemiec. Coś takiego nie zdarzyło się od zakończenia II wojny światowej

Alternatywa dla Niemiec została pierwszą po II wojnie światowej partią skrajnej prawicy, która wygrała wybory lokalne w Niemczech. W Turyngii – jak wskazują wyniki badania exit poll – AfD zdobyła 30,5 proc. wyprzedzając CDU (24,5 proc.). W Saksonii AfD było drugie uzyskując ok. 30 proc. poparcia i nieznacznie tylko ustępując chadekom.

Dotychczas AfD było objęte w Niemczech „politycznym kordonem”, który oznaczał, że inne partie nie wchodziły z tym ugrupowaniem w koalicję. Dlatego na razie nie wiadomo czy – mimo sukcesów wyborczych – partii tej uda się wejść w skład rządów lokalnych w Saksonii i Turyngii.

Nawet jednak pozostając w opozycji AfD w obu landach będzie miało wystarczająco wiele mandatów w lokalnych parlamentach, by blokować decyzje wymagające większości 2/3, np. w sprawie wyznaczania sędziów.

Alternatywa dla Niemiec sprzeciwia się obecnej polityce migracyjnej Niemiec, domagając się jej zaostrzenia. W przeszłości jej członkom zdarzało się kwestionować zbrodnie, których dopuszczali się niemieccy naziści. AfD oskarżana jest też o prorosyjskie nastawianie.

Czytaj więcej

Regionalne trzęsienie ziemi w Niemczech. Czy skruszeje kordon sanitarny wokół AfD?

Olaf Scholz alarmuje: AfD szkodzi Niemcom, szkodzi gospodarce, dzieli społeczeństwo

„Wyniki AfD w Saksonii i Turyngii są niepokojące” - napisał Scholz w oświadczeniu przesłanym agencji Reutera. Jak dodał wypowiada się nie jako kanclerz Niemiec, ale jako parlamentarzysta centrolewicowej SPD.

„Nasz kraj nie może i nie wolno mu przyzwyczajać się do tego. AfD szkodzi Niemcom. Osłabia gospodarkę, dzieli społeczeństwo i rujnuje reputację kraju” - dodał Scholz.

5 proc.

Progu wyborczego na takim poziomie nie przekroczyli w Turyngii Zieloni i liberalna FDP

Na rok przed wyborami do Bundestagu wyborcy pokazali żółtą kartkę koalicji rządzącej Niemcami, w skład której wchodzą SPD, Zieloni i FDP. Słaby wynik tych partii w wyborach w Turyngii i Saksonii może zdestabilizować i tak już bardzo kruchą koalicję.

Tylko SPD przekroczyła 5 proc. próg wyborczy w obu landach, który gwarantuje jej, że będzie miała przedstawicieli w lokalnych parlamentach. Wynik wszystkich trzech partii rządzących w wyborach lokalnych w Turyngii i Saksonii był gorszy niż w poprzednich wyborach.

Partie koalicji rządzącej Niemcami w obu landach pokonała skrajnie lewicowa, nowo powstała partia BSW (Sojusz Sahry Wagenknecht), który ustąpił w Turyngii i Saksonii tylko AfD i CDU.

„Niedzielne wyniki wyborów są gorzkie – dla nas również” - przyznał Scholz. Zaznaczył jednak, że nie sprawdziły się najczarniejsze przewidywania mówiące o tym, że SPD może spaść poniżej progu wyborczego i po raz pierwszy nie wprowadzić przedstawicieli do parlamentu lokalnego. Swoich przedstawicieli w parlamencie Turyngii nie będą mieć natomiast Zieloni i liberalna FDP.

Scholz zaapelował jednocześnie do partii głównego nurtu niemieckiej polityki – a więc przede wszystkim do opozycyjnej chadecji (CDU/CSU) o budowę rządów lokalnych bez „skrajnie prawicowych ekstremistów”.

Historyczny wynik Alternatywy dla Niemiec. Coś takiego nie zdarzyło się od zakończenia II wojny światowej

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Viktor Orbán straci władzę? Na Węgrzech opozycja dogania Fidesz
Polityka
Premier Kanady synem Fidela Castro? Teorie spiskowe Donalda Trumpa
Polityka
Na Białorusi zanika język… białoruski. „Kolejny etap rusyfikacji”
Polityka
W PE będzie debata o kontrolach na granicach Niemiec. Na wniosek polityka z Niemiec
Polityka
Donald Trump zapowiada deportacje Haitańczyków z miasta, w którym - jak twierdził - jedzą koty
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne