Gruzja chce zdelegalizować opozycyjne partie. „To koniec marzeń o UE”

Gruzińskie Marzenie – partia rządząca w Gruzji zapowiedziała zdelegalizowanie praktycznie wszystkich swoich przeciwników politycznych, jeśli wygra wybory parlamentarne w tym roku.

Publikacja: 24.08.2024 10:06

Przywódcy partii Gruzińskie Marzenie

Przywódcy partii Gruzińskie Marzenie

Foto: Reuters

rbi

Jak informuje portal Politico, takie działanie prawdopodobnie „rozszarpałoby na strzępy” możliwość Gruzji przystąpienia do Unii Europejskiej. Kandydatura tego kraju już została zamrożona po niedawnych starciach między Tbilisi a Brukselą dotyczących praw człowieka i praworządności.

Premier Gruzji Irakli Kobachidze powiedział, że po październikowym ogólnokrajowym głosowaniu rząd będzie starał się zdelegalizować ponad 6 partii. Nastąpiło to kilka dni po tym, jak rządząca partia Gruzińskie Marzenie zagroziła rozwiązaniem największego ugrupowania opozycyjnego w parlamencie, Zjednoczonego Ruchu Narodowego (UNM), założonego przez byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego.

Parlamentarzyści opozycji w Gruzji mogą zostać pozbawiani mandatów

Oprócz UNM, zamknięcie grozi innym prozachodnim ugrupowaniom posiadającym miejsca w parlamencie. Jak tłumaczy Kobachidze, „w rzeczywistości wszystkie one stanowią jedną siłę polityczną”. Powiedział też, że politycy wybrani z tych partii na członków parlamentu nie będą mogli objąć urzędu.

Czytaj więcej

Gruzińska policja brutalnie tłumi protesty. Parlament popiera „prawo rosyjskie”

– Wierzę, że zniesienie mandatów parlamentarnych będzie logiczną kontynuacją zdelegalizowania tych partii. Członkowie przestępczych sił politycznych nie powinni mieć takiego statusu jak poseł do gruzińskiego parlamentu – stwierdził Kobachidze.

W ostatnich miesiącach działania partii Gruzińskie Marzenie spotkały się z protestami ulicznymi w związku z wprowadzeniem ustawy w stylu rosyjskim, która określa wspierane przez Zachód organizacje pozarządowe i media jako „zagranicznych agentów”.

Jedynymi podobieństwami w tego rodzaju sprawach są Aleksander Łukaszenka na Białorusi lub Korea Północna

Tinatin Achwlediani, badaczka w Centrum Studiów nad Polityką Europejską

Politico zwróciło się do Komisji Europejskiej o komentarz w sprawie planów Kobakhidze, które jego zdaniem nie staną na przeszkodzie wejściu do UE, jednak nie otrzymało odpowiedzi.

– To skutecznie zablokuje wszelką opozycję, którą Gruzińskie Marzenie postrzega jako zagrożenie – powiedziała Tinatin Achwlediani, badaczka w Centrum Studiów nad Polityką Europejską. – Jedynymi podobieństwami w tego rodzaju sprawach są Aleksander Łukaszenka na Białorusi lub Korea Północna. To byłby koniec gruzińskiej demokracji – dodała.

Gruzja z „autorytarnym rządem w stylu Putina”

Kobachidze zlekceważył sugestie, że kraj może zmieniać się w dyktaturę, utrzymując, że Ukraina i Mołdawia również zakazały działalności partii politycznych, nie paląc mostów z Zachodem. – To samo stanie się w przypadku Gruzji – powiedział.

Politico podkreśla, ze obydwa kraje Europy Wschodniej zakazały działalności określonych promoskiewskich frakcji w następstwie wojny Rosji z Ukrainą i wśród ostrzeżeń, że pracowały one nad zorganizowaniem zamachu stanu, ale oba kraje nadal utrzymują prężny system wielopartyjny.

Czytaj więcej

Unia Europejska zamrozi wniosek akcesyjny Gruzji? Tbilisi przed wyborem między UE a Rosją

Tina Bokuczawa, przywódczyni UNM, powiedziała Politico na początku tego tygodnia, że ​​decyzja o zdelegalizowaniu jej partii udowodniła, że ​​ Gruzińskie Marzenie stało się „autorytarnym rządem w stylu Putina”.

UE zamroziła wniosek Gruzji o członkostwo w związku z zagrożeniami naruszeń praw człowieka, podczas gdy Stany Zjednoczone zawiesiły finansowanie kraju ze względu na jego zwrot w stronę Kremla.

Jak informuje portal Politico, takie działanie prawdopodobnie „rozszarpałoby na strzępy” możliwość Gruzji przystąpienia do Unii Europejskiej. Kandydatura tego kraju już została zamrożona po niedawnych starciach między Tbilisi a Brukselą dotyczących praw człowieka i praworządności.

Premier Gruzji Irakli Kobachidze powiedział, że po październikowym ogólnokrajowym głosowaniu rząd będzie starał się zdelegalizować ponad 6 partii. Nastąpiło to kilka dni po tym, jak rządząca partia Gruzińskie Marzenie zagroziła rozwiązaniem największego ugrupowania opozycyjnego w parlamencie, Zjednoczonego Ruchu Narodowego (UNM), założonego przez byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Blinken w Warszawie. Atacamsy dla Ukrainy: zdążyć przed Trumpem
Polityka
Harris chce kolejnej debaty, Trump – nie. Politycy zmienili zdanie
Polityka
"Efekt Taylor Swift"? Ponad 300 tys. osób na stronie rejestrującej wyborców
Polityka
Alberto Fujimori nie żyje. Były prezydent Peru miał 86 lat
Polityka
Konrad Szymański: Raport Maria Draghiego, czyli słoń w unijnym salonie
Polityka
Ukraina nie odpuszcza Krymu. Wołodymyr Zełenski ruszy z ofensywą?