Czy ktoś jesienią może zagrozić Jarosławowi Kaczyńskiemu? Tadeusz Cymański: To byłaby hipersensacja

- Pozycja prezesa Prawa i Sprawiedliwości nie jest zagrożona. Nadal będzie nim Jarosław Kaczyński – powiedział były wieloletni poseł tej partii Tadeusz Cymański. Jesienią ma się odbyć kongres PiS.

Publikacja: 14.08.2024 14:35

Tadeusz Cymański

Tadeusz Cymański

Foto: PAP/Piotr Matusewicz

Podczas jesiennego kongresu zostanie wybrany prezes partii. Z rozmów z politykami PiS wynika, że jedynym kandydatem ma być Jarosław Kaczyński. - Byłoby jakąś hipersensacją, gdyby coś innego się wydarzyło – tak sprawę skomentował w Radiu Gdańsk były poseł tej partii Tadeusz Cymański.

- Sensacją byłoby również, gdyby zgłosił się ktoś inny – powiedział. Jak dodał, osobiście „nie spodziewa się” ruchu przeciw prezesowi PiS.  Zastrzegł jednak, że jest obecnie ”trochę wycofany” i nigdy nie był w gremiach kierowniczych PiS. - Byłem natomiast obserwatorem i mam za sobą długi staż. Widziałem niejedno. Zamykając ten temat, myślę że tutaj nie należy się spodziewać żadnej sensacji – stwierdził. 

Czytaj więcej

Tadeusz Cymański chce odejść z partii Zbigniewa Ziobry. "Nie zmieniam frontu"

„Sprawa przesądzona”

- To jest sprawa przesądzona ze względu na pozycję i znaczenie Jarosława Kaczyńskiego. Nie sądzę, żeby ktoś (inny) tutaj się zgłosił. Statut statutem, lata co prawda biegną, o tym się mówi, spekuluje, natomiast Kaczyński jest „na chodzie” - stwierdził Cymański. Jak dodał, prezes PiS swoją formę pokazał w czasie obrad sejmowych komisji.  - Na pewno nie jest mu łatwo, bo też miał swoje przejścia zdrowotne, ale pozycja prezesa jest niezagrożona – uważa Tadeusz Cymański.  

Na jesiennym kongresie Prawa i Sprawiedliwości oprócz wyborów prezesa, mają zostać wprowadzone zmiany w statucie partii tak, aby stworzyć nową strukturę zarządzania z udziałem m.in. młodych polityków.

Patryk Jaki? „Młody, zdolny, pracowity”

Cymański pytany był również o Suwerenną Polskę, która, jak wynika z medialnych doniesień, mogłaby zostać włączona do Prawa i Sprawiedliwości. - Nie jestem zaskoczony. Zawsze uważałem, że wszelkie zjawiska wewnątrz dużej partii, obozu prawicowego, powinny być bardzo rozsądne i bardzo dyskretne – powiedział. - Przyjmę to z zadowoleniem. 

Zapytany o Patryka Jakiego i o to, czy polityk mógłby zostać prezesem ugrupowania, powstałego z ewentualnego połączenia PiS i Solidarnej Polski. - Nie zmarnował swoich pięciu lat w Parlamencie Europejskim. Zrobił ogromny progres. Czasami jest ostry, nie wszystko musi się u niego podobać. Jest bardzo zdolny, bardzo pracowity i niezwykle aktywny w internecie. Jego nazwisko pojawia się na giełdzie możliwych kandydatów na prezydenta. 

Polityka
Roszady personalne w Polsce 2050. Nagła rezygnacja szefa klubu parlamentarnego
Polityka
Niemcy zaostrzą kontrole na granicach. Tusk: „To nie do zaakceptowania”
Polityka
Podcast "Rzecz w Tym": Między Izbą Cywilną Sądu Najwyższego a Norymbergą
Polityka
To już oficjalne: Antony Blinken odwiedzi Polskę
Polityka
Jarosław Kaczyński mówi o zamachu smoleńskim. "Dzieło Putina i jego polskich sojuszników"
Polityka
Marcin Duma o wycofanej kontrasygnacie Tuska: Robi, co się da i to, co może zrobić szybko