To reakcja na propozycję ambasadora w USA Marka Magierowskiego „porozumienia w sprawie rozwiązania stosunku pracy”, która wpłynęła do MSZ w ubiegłym tygodniu. Ambasador proponuje, by jego umowa uległa rozwiązaniu z ostatnim dniem lipca tego roku, ale jednocześnie chce, żeby resort zapłacił mu niemal 346 470 zł oraz 137 340 dolarów.
Marek Magierowski bez szans na odszkodowanie z MSZ
Marek Magierowski chciałby, żeby taka kwota wpłynęła na jego konto w ciągu dwóch tygodni od podpisania porozumienia. Nie ma na to jednak żadnych szans. MSZ w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski podkreśliło, że "nie komentuje szczegółów propozycji pana Magierowskiego, ani konkretnej sumy".
Czytaj więcej
Wezwany do kraju ambasador Polski w USA Marek Magierowski chce „porozumienia” z Ministerstwem Spraw Zagranicznych - ustaliła Wirtualna Polska. Domaga się prawie miliona złotych rekompensaty.
Resort potwierdził jednak fakt wpłynięcia samej oferty, podkreślając, że "w ocenie MSZ propozycja pana M. Magierowskiego nie znajduje żadnego uzasadnienia w obowiązujących przepisach prawa".
Radosław Sikorski ponawia wniosek od odwołanie Marka Magierowskiego
Minister opublikował na platformie X wpis odnoszący się do tej sprawy. „W związku ze skandalicznym żądaniem ambasadora Marka Magierowskiego wobec Skarbu Państwa o nienależną rekompensatę w wysokości prawie miliona złotych, ponawiam mój wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o jego odwołanie z placówki w Waszyngtonie” - napisał.