Ostatnie dni Joe Bidena przed jego wycofaniem się z kampanii prezydenckiej w USA zostały opisane w „Tagesspieglu” jako „gorzkie” i „pozbawione godności”. Izolując się w związku z koronawirusem w swoim nadmorskim domu letniskowym w stanie Delaware 81-letni Joe Biden zaciągnął w niedzielne popołudnie hamulec bezpieczeństwa. Podjął decyzję późno, „ale nie za późno, wyciągając konsekwencje ze swojego pogarszającego się stanu fizycznego i psychicznego”, pisze „Tagesspiegel”. Sposób opublikowania i ton oświadczenia według Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND, połączonego newsroomu lokalnych mediów) sugerują, że decyzja ta nie przyszła Bidenowi łatwo.
Biden zapobiega „wewnątrzpartyjnej rzezi”
Biden „zawiódł przynajmniej tak samo bardzo swoją partię, jak i siebie samego”, komentuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) sytuację urzędującego prezydenta USA. Przypomina katastrofalne wystąpienie w telewizyjnej debacie pod koniec czerwca z Donaldem Trumpem. Wszyscy zobaczyli, w jakim stanie faktycznie jest prezydent, zaprzeczanie już nic nie dałoby. FAZ pisze, że wyniki sondaży po debacie nie były może aż tak złe dla prezydenta, ale w jego partii wybuchła panika, z którą Biden ostatecznie nie mógł sobie poradzić. Wielu polityków obawiało się, że forsowanie kandydatury Bidena może kosztować Demokratów nie tylko miejsce w Białym Domu, ale również miejsca w Kongresie. „Stając wobec takiego oporu prawie każdy polityk jest bezsilny”, pisze FAZ. Rezygnując z kandydatury, prezydent może jeszcze „zapobiec wewnątrzpartyjnej rzezi”, pisze „Berliner Morgenpost”. Ten krok jest – według gazety — również jedyną szansą na powstrzymanie Trumpa.
Czytaj więcej
Rezygnacja Joe Bidena z wyścigu do Białego Domu nie oznacza, że Kamala Harris automatycznie przej...
Komplementy dla Joe Bidena ze strony niemieckich polityków...
„Joe Biden przedkłada interesy swojego kraju nad własny”, skomentowała z kolei Annalena Baerbock, szefowa niemieckiego MSZ.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz komplementował jego „przyjaciela Joe Bidena”: „Osiągnął wiele: dla swojego kraju, dla Europy, dla świata. Dzięki niemu współpraca transatlantycka jest ścisła, NATO silne, a USA są dla nas dobrym i wiarygodnym partnerem. Jego decyzja o niekandydowaniu ponownie zasługuje na uznanie”, pisze kanclerz Scholz w serwisie X (d. Twitter). Jeden z komentujących post Scholza internautów pisze, że „dobrzy ludzie wiedzą, kiedy nadszedł czas, by odejść” i dodaje mem, na którym Joe Biden wsiada do samolotu i macha ręką. „Goodbye, it’s time to enjoy my retirement”, głosi podpis.