W maju pełnomocnik byłego Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasza Piotrowskiego wystąpił do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka do odpowiedzialności karnej.
Sprawa dotyczy rosyjskiej rakiety, która spadła na terytorium Polski. Błaszczak publicznie poinformował, że gen. Piotrowski nie poinformował go o tym zdarzeniu. To spowodowało kryzys na szczytach dowódczych Sił Zbrojnych. M.in. z tego powodu w październiku – na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi z wojska postanowili odejść Dowódca Operacyjny oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak.