Były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz od lutego współpracuje z prokuraturą w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Mraz przez niemal dwa lata nagrywał spotkania z kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości. 50 godzin rozmów zostało przekazane w ręce śledczych.
Fragment kolejnego nagrania ujawniła w poniedziałek TVP w programie „19.30”. Z nagrania, zarejestrowanego dwa miesiące temu, wynika, że politycy Suwerennej Polski za inspirowanie ataków na Fundusz Sprawiedliwości oskarżali byłego premiera Mateusza Morawieckiego z PiS oraz prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. — Jestem przekonany, że te wszystkie ataki na fundusz są przez niego (Morawieckiego - red.) inspirowane i przez Banasia. To jest jedna klika - mówi były na nagraniu Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości i pełnomocnik Zbigniewa Ziobry ds. Funduszu Sprawiedliwości. Jego zdaniem Morawiecki „po prostu chce zostać liderem łże-prawicy”. — Tak jak jego tatuś — ruski agent, a on nie wiem jaki — niemiecki, albo jedno i drugie — dodaje.
Czytaj więcej
Może rząd powinien zintensyfikować prace nad rozdziałem funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości i powierzyć tę pierwszą funkcję Romanowi Giertychowi. Przynajmniej nikt nie będzie miał wątpliwości, kto ściga i oskarża podejrzanych. Dziś można odnieść wrażenie, że prokuratorem jest ten, kto ma zapewnioną dobrą obsługę medialną i zdobywa wiele lajków.
Gdy rozmawiający z Romanowskim Tomasz Mraz rzuca uwagę, że były premier „rozwala całkowicie Polskę”, były sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości dopowiada: „No, robią Kulturkampf”.
Polityk Suwerennej Polski: Mateusz Morawiecki wykorzystuje narzędzia, by nas rozwalić
W dalszej części nagrania do rozmowy dołącza nieznana kobieta. Były wiceminister ostrzega na nagraniu, że po utracie władzy przez Zjednoczoną Prawicę „trzeba się bardzo mocno przygotować również na działania procesowe”. Jego zdaniem „na te rzeczy trzeba patrzeć też w kontekście politycznym”. — Różni ludzie, także z naszego środowiska inspirują na nas różne ataki, żeby odciągnąć uwagę od swoich grzeszków. To jest część walki o władzę na prawicy. Morawiecki wykorzystuje tutaj różne narzędzia, żeby nas rozwalić. Najkrócej rzecz ujmując — ubolewa.