Patryk Jaki odpiera zarzuty. "Konkursem w Funduszu Sprawiedliwości był wiceminister"

Ścigani są posłowie z Funduszu Sprawiedliwości za to, że lobbowali, aby ich okręgi otrzymały wozy straży pożarnej - mówił w rozmowie z Radiem Zet Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski, p.o. prezes tej partii.

Aktualizacja: 24.05.2024 08:38 Publikacja: 24.05.2024 08:23

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Jakiego spytano czy Fundusz wydawał pieniądze sprawiedliwie. - Tak - odparł.

Tomasz Mraz, dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości, obciąża Suwerenną Polskę

Pytanie miało związek z zeznaniami Tomasza Mraza, byłego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości, który na środowym posiedzeniu zespołu do spraw rozliczeń PiS przekonywał, że to Zbigniew Ziobro osobiście miał zlecać organizowanie konkursów na środki z Funduszu Sprawiedliwości w taki sposób, by wygrywały je wybrane podmioty. Organizacjom, które miały uzyskiwać środki z Funduszu pomagano też - jak twierdzi Mraz — pisać wnioski.

Onet ujawnił też, że Mraz nagrał ok. 50 godzin rozmów w Ministerstwie Sprawiedliwości, a nagrania przekazał prokuraturze. Fragmenty nagrań opublikowały Onet i TVP Info.

W związku ze śledztwem ws. środków z Funduszu Sprawiedliwości przed kilkoma tygodniami do domów m.in. Zbigniewa Ziobry weszli funkcjonariusze ABW. W sprawie aresztowano jak dotąd trzy osoby.

Czytaj więcej

Zeznania Mraza. Siemoniak: Przyszłość Suwerennej Polski pod znakiem zapytania

Patryk Jaki: Żyjemy w gangsterskim państwie

Jakiego spytano następnie czym jest Suwerenna Polska. - Suwerenna Polska jest formacją polskiej suwerenności, która konsekwentnie sprzeciwia się „Zielonemu ładowi”, uzależnieniu wypłaty środków od kryterium tzw. praworządności - odparł.

Pytanie miało związek ze słowami Donalda Tuska, który w TVP nazwał Suwerenną Polskę „zorganizowaną grupą przestępczą z prokuratorem generalnym na czele”.

- Ja oczywiście siedzę na ławie oskarżonych za tzw. mowę nienawiści, dlatego że polubiłem spot, który pokazywał, że nielegalna migracja przynosi przestępczość - odpowiedział Jaki. - My żyjemy naprawdę w gangsterskim państwie. Z jednej strony skręcana jest sprawa Tomasza Grodzkiego, w której 250 osób zeznało, a z drugiej strony do aresztu wsadza się księdza bo miał rzekomo zły statut swojej fundacji - dodał nawiązując do aresztowania księdza Michała O., szefa fundacji Profeto, największego beneficjenta środków z Funduszu Sprawiedliwości w czasach, gdy resortem sprawiedliwości kierował Zbigniew Ziobro. 

Wiceminister decydował jaki jest cel przeznaczenia środków (z Funduszu Sprawiedliwości) i ostatecznie mógł podjąć każdą decyzję, komu to przyznać, bez względu na to co wskazywali mu urzędnicy

Patryk Jaki, p.o. prezes Suwerennej Polski

- Ścigani są posłowie z Funduszu Sprawiedliwości za to, że lobbowali, aby ich okręgi otrzymały wozy straży pożarnej — kontynuował. Fundusz Sprawiedliwości był przeznaczony w zamyśle na pomoc ofiarom przestępstw.

A jak Jaki odnosi się do słów Romana Giertycha, który twierdził, że 2/3 polityków Suwerennej Polski usłyszy zarzuty i że jest to koniec tego ugrupowania?

- Jesteśmy gotowi stawić temu wszystkiemu czoła — odparł Jaki. - To że akurat zajmuje się tym Giertych ma kluczowe znaczenie. Zbigniew Ziobro ścigał Romana Giertycha, który wiele lat ukrywał się za granicą przed organami ścigania. Dzisiaj widać, że to jest zwykła zemsta — przekonywał.

Patryk Jaki twierdzi, że konkursy na środki z Funduszu Sprawiedliwości nie były ustawiane

Jaki odpierał też zarzuty Mraza o to, że konkursy na środki z Funduszu Sprawiedliwości były ustawiane.

- To jest kolejny absurd całej tej sytuacji. Konkursem w tej sprawie był wiceminister, który decydował o tej sprawie. Wiceminister decydował jaki jest cel przeznaczenia środków i ostatecznie mógł podjąć każdą decyzję, komu to przyznać, bez względu na to co wskazywali mu urzędnicy. Na to wskazuje nawet NIK — wyjaśnił.

Jaki przekonywał, że nie oznacza to, iż pieniądze były przyznawane „swoim”. - To co próbuje się przedstawić jako ustawianie konkursu było wykonywaniem władzy publicznej. Ludzie powierzyli ministrowie zadania redystrybucji środków. Oczywiście można powiedzieć, że czasem robił to subiektywnie (...). Natomiast on miał od początku do końca do tego prawo — dodał.

Czytaj więcej

Poseł Konfederacji: PiS próbował mnie kupić. Proponowano środki z Funduszu Sprawiedliwości

- Warunki konkursów były transparentne, każdy je znał, mógł zobaczyć - dodał. - Trzeba rozróżnić przetarg od konkursu. W tej sprawie od początku minister mógł wskazać cel i zdecydować czy przyznać środki temu podmiotowi, czy innemu — mówił. - Możemy na ten temat dyskutować czy ministrowie mogą w ten sposób sprawować władzę publiczną. Ale to jest sprawowanie władzy publicznej — dodał.

Patryk Jaki zapowiada, że Suwerenna Polska będzie wytaczać procesy Donaldowi Tuskowi, Romanowi Giertychowi i Tomaszowi Mrazowi

Jaki zaprzeczył też oskarżeniom posła Konfederacji, Stanisława Tyszki, który twierdził, że gdy był posłem Kukiz'15 jemu również oferowano środki z Funduszu Sprawiedliwości w zamian za przyłączenie się do PiS? - Bzdura, niech pokaże dowody — odparł.

- To jest oczywiste, że wszyscy będą mieć procesy — tak Jaki odparł na pytanie czy Suwerenna Polska wytoczy procesy Donaldowi Tuskowi, Romanowi Giertychowi i Tomaszowi Mrazowi. A kiedy będą pozwy? - W najbliższym czasie. Na podstawie, że oskarża się ludzi za to, że sprawują władzę państwową - wyjaśnił.

Polityka
Były prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz zdradza kulisy swojego odwołania. Od ministra miał usłyszeć pogróżki
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Adrian Zandberg: Jeśli wygra Trump, Europa szybciej musi stanąć na własnych nogach
Polityka
Przemysław Czarnek: W PiS ciągle trwają poszukiwania kandydata. Spełniam dwa warunki, z trzecim mam jakiś problem
Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Powrót Instytutu Pokolenia. Donald Tusk go zlikwidował, dawni twórcy przywrócili