Europoseł KO: Tomasz Szmydt był częstym gościem "Wiadomości" Jacka Kurskiego

To jest rzeczywisty wybór Zachód albo Wschód. Albo będziemy sprzyjać przyjaciołom Putina, albo wyciągać konsekwencje - mówił w rozmowie z RMF FM europoseł KO, Andrzej Halicki.

Publikacja: 09.05.2024 07:35

Andrzej Halicki

Andrzej Halicki

Foto: TV.RP.PL

Halickiego pytano o wpis Donalda Tuska, który sugerował, że stoimy przed wyborem „Europa czy Rosja” i „KO czy PiS”. Czy to oznacza, że Tusk uważa PiS za partię realizującą rosyjskie interesy?

Andrzej Halicki: Tomasz Szmydt nie wziął się znikąd

- Sędzia (Tomasz) Szmydt nie jest sam, nie był sam, nie jest jeden. To jest dowód tylko na to, że agentura rosyjska w Polsce infiltruje także środowiska polityczne — mówił Halicki nawiązując do ucieczki na Białoruś sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który był jednym z bohaterów afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości.

- Działał w zorganizowanej grupie aby rozmontować państwo prawa — mówił o Szmydcie europoseł KO dodając, że "to była tylko jedna z wielu tego rodzaju akcji demontujących państwo prawa".

A kto zawinił w sprawie sędziego Szmydta? - Nie da się ukryć, że wszystkie drogi prowadzą do resortu sprawiedliwości, tych ludzi, którzy nadzorowali tę karierę, tę promocję. Był częstym gościem „Wiadomości” Jacka Kurskiego, był uważany za świetnego eksperta. Ta osoba nie wzięła się znikąd - ocenił Halicki. 

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Tomasz Szmydt to czarna owca czy w sądach mamy setki podobnych sędziów?

Halicki zarzucił następnie Mateuszowi Morawieckiemu, że ten spotykał się z przedstawicielami „antyeuropejskich stronnictw” których związki finansowe z Rosją są udowodnione. W tym kontekście wymienił hiszpański Vox, Ligę Matteo Salviniego („nie krył sympatii dla Putina” - zauważył Halicki) i AfD.

- To jest przerażające że my ignorujemy tego typu sygnały. To jest rzeczywisty wybór Zachód albo Wschód. Albo będziemy sprzyjać przyjaciołom Putina i to bagatelizować co powiedziałem, albo wyciągać konsekwencje — podsumował. 

Armia europejska to publicystyka

Andrzej Halicki, europoseł KO

Jednocześnie Halicki mówił, że „jest pewien”, iż politycy PiS nie mają intencji, by działać w interesie Rosji. - Ale takie mogą być skutki. Jeśli ktoś proponuje antyeuropejską grupę w PE,  to jest dokładnie to, czego oczekiwałby od swoich sympatyków Putin - dodał. 

Andrzej Halicki o polityce obronnej UE: Chodzi o współpracę na rynku zbrojeniowym, kopułę antyrakietową

Halicki mówił też, że w UE „przez ostatnie lata bardzo wzrosła świadomość” zagrożenia ze strony Rosji. Jak dodał unijna polityka obronna „będzie testem na skuteczność wspólnoty”. - Z polskiej strony premier Tusk mówi bardzo wyraźnie, jest chęć nie tylko uruchomienia specjalnych środków, ustanowienia specjalnego komisarza, budżetu dla niego - podkreślił. 

Dopytywany na co mają być przeznaczone dodatkowe środki, Halicki podkreślił, że chodzi o wzmocnienie armii narodowych. - Armia europejska to publicystyka. Chodzi o rynek zbrojeniowy. Jesteśmy krajami członkowskimi które konkurują ze sobą, a nie współpracują. Trzeba to zmienić. Ale mówimy też o dużym projekcie, który dotyczy bezpieczeństwa nas wszystkich, czyli kopuła antyrakietowa, nie możemy zależeć tylko od jednej armii - dodał Halicki.

Halickiego pytano o wpis Donalda Tuska, który sugerował, że stoimy przed wyborem „Europa czy Rosja” i „KO czy PiS”. Czy to oznacza, że Tusk uważa PiS za partię realizującą rosyjskie interesy?

Andrzej Halicki: Tomasz Szmydt nie wziął się znikąd

Pozostało 92% artykułu
0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rewolucja w pracach Sejmu. Szymon Hołownia ma projekt nowego regulaminu
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają pracę Donalda Tuska jako premiera rządu?
Polityka
Sondaż: Polacy krytycznie o decyzji Donalda Tuska i wysyłaniu ministrów do PE
Polityka
Druga rekonstrukcja rządu już na horyzoncie. Czerwiec czy jesień?
Polityka
Sondaż: Co czwarty wyborca PiS wierzy w rozpad PiS