Gościem porannego programu Michała Kolanki był Adam Bielan, europoseł PiS. Polityk, który mówił o wyborach do Parlamentu Europejskiego, zapytany został między innymi o to, jaka jest stawka tej kampanii wyborczej.
- Stawka jest olbrzymia, to najważniejsze wybory europejskie co najmniej od momentu, kiedy Polska wstąpiła do Unii, czyli od 20 lat. To są wybory, które wybiorą naszych reprezentantów w kadencji, która będzie decydować o suwerenności Polski, o kształcie traktatów, o tym, czy Polacy wciąż będą mieli prawo decydowania o swojej polityce zagranicznej, podatkowej, o tym, jak ma być chroniona nasza granica zewnętrzna, czy też te decyzje będą nam – w wyniku nowych traktatów – narzucane przez większość skonstruowaną w Berlinie — powiedział Bielan. - Bo to jest proponowane w nowych traktatach europejskich. To będzie Parlament, który zdecyduje o tym, czy uda się zatrzymać to szaleństwo zwane Zielonym Ładem, które bardzo podnosi koszty życia w Polsce. A podniesie je jeszcze bardziej już w ciągu najbliższych miesięcy – ze względu na wyższe rachunki za energię i dużo wyższe koszty budowy mieszkań. To będą wybory, które zdecydują o tym, czy uda się cofnąć bardzo niedobry dla naszego kraju pakt migracyjny, który sprawi, że do Polski będą przyjeżdżać nielegalni migranci narzuceni nam przez Brukselę - dodał.