Monika Pawłowska, która ma przejąć mandat po Mariuszu Kamińskim, zapytana została w rozmowie z „Wprost”, czy na najbliższym posiedzeniu Sejmu złoży ślubowanie poselskie. - Jeszcze nie podjęłam decyzji. Chciałabym się wcześniej spotkać i porozmawiać z panem prezydentem Andrzejem Dudą. Bardzo cenię sobie głos pana prezydenta - powiedziała.
Wcześniej Pawłowska spotkała się z Małgorzatą Paprocką z Kancelarii Prezydenta. - To była miła, konstruktywna i bardzo wartościowa rozmowa. Poruszyłyśmy wiele istotnych i społecznie ważnych tematów, nie tylko kwestie objęcia mandatu - stwierdziła. - Pani minister przekazała mi, że stanowisko prezydenta w kwestii mandatu poselskiego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jest niezmienne. Rozumiem to. Chciałabym jednak porozmawiać z prezydentem osobiście. Wydaje mi się, że jest wiele kwestii, o których prezydent chciałby wiedzieć - dodała.
Pawłowska: Będę składała wniosek o przyjęcie do Klubu Parlamentarnego PiS
Jak powiedziała Pawłowska, „nie chciałaby, aby powtarzany był schemat przekonywania jej, tak jak media insynuowały w przypadku moich rozmów z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim”. - Przede mną kwestia ślubowania, ale deklaruję, że chciałabym uniknąć niepotrzebnych emocji, towarzyszących mojemu powrotowi do Sejmu. Na szczęście, te emocje trochę opadają i wyciszają się. Wciąż czekamy także na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, w sprawie ustaw, które prezydent skierował do kontroli w trybie następczym - podkreśliła Pawłowska.
Czytaj więcej
Monika Pawłowska – była posłanka najpierw Lewicy, a później PiS – trafi do Polski 2050? - Z tego, co wiem, są raczej dość chłodne nastroje wobec takiego transferu - stwierdził wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka. - Nie byłabym zwolenniczką takiego pomysłu - dodała Agnieszka Buczyńska, minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego.
Czy polityk będzie czekać na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego? - Przecież cokolwiek teraz orzeknie Trybunał w tej sprawie, to koalicja rządząca tego nie uzna.