Ta grupa wyborców ma głosować przez internet. Sprawdzianem wybory prezydenckie

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów rozważny jest pomysł wprowadzenia głosowania w wyborach przez internet. Zwolennikiem tego rozwiązania ma być premier Donald Tusk.

Publikacja: 15.02.2024 11:44

Donald Tusk chce pilotażowo wprowadzić możliwość głosowania przez internet - twierdzi polityk z jego

Donald Tusk chce pilotażowo wprowadzić możliwość głosowania przez internet - twierdzi polityk z jego otoczenia.

Foto: EPA/KENZO TRIBOUILLARD / POOL

qm

O planach w tej sprawie poinformował w czwartek wprost.pl. „Polityk z otoczenia premiera twierdzi, że Donald Tusk chce pilotażowo dać taką możliwość już w wyborach prezydenckich, ale na razie jedynie dla głosującej Polonii” — czytamy w artykule. Wprowadzenie możliwości głosowania przez internet było obietnicą wyborczą Platformy Obywatelskiej w 2019 roku. Partia przekonywała wówczas, że „głosowanie elektroniczne to już standard w zachodnich demokracjach”. Serwis Konkret24 wskazywał wówczas, że nie jest to prawdą. „Na 28 krajów Unii Europejskiej, zarówno w jej zachodniej, jak i wschodniej części, jakakolwiek forma głosowania elektronicznego jest dostępna tylko w trzech. Są to Belgia, Estonia i Francja” — informował.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Powrót Instytutu Pokolenia. Donald Tusk go zlikwidował, a działacze PiS przywrócili
Polityka
Wybory prezydenckie w Polsce. Paweł Kukiz ocenia polskie społeczeństwo: Ogłupione
Polityka
Prezydent Lubina Robert Raczyński: Zostałem zohydzony
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Zwycięstwo Trumpa ma być dla PiS początkiem powrotu do władzy. Sikorski może to zablokować