W weekend politycy Prawa i Sprawiedliwości rozjechali się po Polsce, aby — jak zapowiadał prezes Jarosław Kaczyński — zwrócić się do Polaków z przekazem o niespełnionych obietnicach przedwyborczych rządzącej koalicji. - Ta władza obiecywała sto konkretów, a jest łamanie Konstytucji — mówił prezes PiS, zapowiadając weekendowy objazd.
Kaczyński w sobotę gościł w Lublinie, gdzie od pierwszych słów swojego wystąpienia atakował obóz rządzący. Mówił o torturowaniu więźniów politycznych, groził wprowadzeniem euro i zamiarami obecnej władzy, która ma z młodych zrobić „parobków” dla Zachodu, ze szczególnym wskazaniem Niemiec.
Prezes PiS bezpośrednio atakował Donalda Tuska. - To jest niemiecka partia, niepolska. Nawet gdyby pan Tusk był wysokim brunetem, nie miałoby to znaczenia. Chodzi o cel jego działania — mówił.
Czytaj więcej
Podczas spotkania prezesa z mieszkańcami Lublina Jarosław Kaczyński przypuścił bezpardonowy atak na rząd i premiera. Zapowiedział też stworzenie prywatnej telewizji. PiS gra na polaryzację społeczną, stawia na ulicę i zagranicę.
Morawiecki w Katowicach o „połamanej Konstytucji”
Były premier swoje wystąpienie z sympatykami w Katowicach rozpoczął od zapowiedzi powrotu PiS do władzy.