Biedroń był pytany o przejęcie przez nowy rząd TVP, Polskiego Radia i PAP. W środę minister kultury podjął decyzję o odwołaniu rad nadzorczych i zarządów tych spółek i wyznaczeniu nowych władz. PiS przekonuje, że dokonało się to z pogwałceniem prawa ponieważ –. w myśl obowiązującej ustawy –. do dokonywania takich zmian uprawniona jest Rada Mediów Narodowych.
Robert Biedroń: Zabraliśmy PiS zabawkę, więc PiS tupie i kopie
Dopytywany o styl przejęcia mediów publicznych Biedroń odparł, że „tu nie chodzi o styl”, bo „styl jest drugorzędny”, a najważniejsze jest przywrócenie rzetelności mediów publicznych.
– Polska dzisiaj w rankingu wolności mediów leci na łeb na szyję, zajmuje 57. miejsce obok Burkina Faso i Papui-Nowej Gwinei — zauważył europoseł.
- PiS będzie próbował robić martyrologię i awanturę wokół tej sprawy, bo to było narzędzie do propagandy PiS. Jak się dziecku zabierze ulubioną zabawkę to będzie tupało, kopało. Tak się zachowuje PiS – mówił też Biedroń. Dodał, że są to konsekwencje „dziecinnej polityki” PiS polegającej na podporządkowywaniu wszystkich instytucji partii rządzącej.
- Gorącym żelazem będziemy wypalali wszystkie patologie PiS. Jesteśmy w pełni zdeterminowani. Opór materii będzie ale proszę się nie dziwić - PiS stracił władzę, władzę, która była autorytarna, niekonstytucyjna — podsumował.