Uroczystość powołania rządu Donalda Tuska rozpoczęła się w Pałacu Prezydenckim kilka minut po godz. 9:00. Nowy premier oraz ministrowie zebrali się wcześniej przed Sejmem, skąd udali się do siedziby prezydenta autokarem z napisem "Dziękujemy, Polsko".
Donald Tusk został wybrany przez Sejm premierem po tym, jak wotum zaufania nie uzyskał rząd Mateusza Morawieckiego. Gabinet wiceprezesa PiS został przez prezydenta zaprzysiężony 27 listopada. Wcześniej Andrzej Duda powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu tłumacząc, że to przedstawiciel partii, która uzyskała najlepszy wynik w wyborach parlamentarnych 15 października. Prezydent deklarował, że jeśli rząd Morawieckiego nie zdobędzie większości, bez zbędnej zwłoki zaakceptuje wybranego przez Sejm kandydata i zaprzysięgnie jego rząd, jeśli ten zdobędzie wotum zaufania.
Czytaj więcej
Donald Tusk, wybrany przez Sejm na premiera lider Platformy Obywatelskiej, przedstawił w parlamencie swoje exposé. Premier mówił o "koalicji 15 października", zacytował manifest "Zwykłego, szarego człowieka" Piotra Szczęsnego oraz słowa papieża Jana Pawła II. Zapowiedział podwyżki dla budżetówki, mówił o konieczności pomagania Ukrainie.
We wtorek 12 grudnia Donald Tusk wygłosił w Sejmie dwugodzinne exposé. Wieczorem Sejm wyraził wotum zaufania wobec rządu Tuska. Za udzieleniem wotum zaufania rządowi Donalda Tuska opowiedziało się 248 posłów, przeciw było 201, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej Sejm wybrał Tuska premierem również stosunkiem głosów 248 do 201.