Nieco ponad godzinę trwało w Senacie spotkanie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej z wszystkimi ministrami jego nowego rządu. - To dobra ekipa - powiedział po rozmowach lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który ma być w nowym rządzie wicepremierem i ministrem obrony narodowej.
Czytaj więcej
Spotkanie Donalda Tuska z ministrami, a zwłaszcza późniejsza konferencja prasowa, wyznacza koniec okresu „polityki miłości”, której twarzą stał się marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Tusk, przygotowując sobie przedpole do działania, wysłał sygnał: miło już było.
Lewicę reprezentowały na spotkaniu cztery osoby, w tym przyszły wicepremier Krzysztof Gawkowski. Polska 2050 ma mieć w nowym gabinecie trzy stanowiska ministrów.
Czytaj więcej
Lider Kukiz'15 zadeklarował, że zagłosuje za wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Paweł Kukiz zaznaczył, że zastanowi się nad poparciem Donalda Tuska, o ile ten w exposé nawiąże do "zmian podstaw ustrojowych tego postkomunistycznego państwa".
Donald Tusk: PiS rozrzuca pieniądze dla swoich
- To było robocze spotkanie z kandydatami do przyszłego gabinetu - oświadczył ok. godz. 10:15 Donald Tusk. Mówił, że "proces odchodzenia dawnej ekipy" jest bolesny dla Polski. - Trwa proces tworzenia nowego rządu. Każda godzina może mieć znaczenie, dlatego pozwoliłem sobie dzisiaj zwołać posiedzenie, jak sądzimy, przyszłego rządu, przyszłych ministrów, ale wszystko jest w rękach Opatrzności, prezydenta oraz Sejmu. Nie wiem jaka kolejność byłaby tutaj stosowna chronologicznie. Sejm zdecyduje, tak zakładamy, we wtorek o wyborze nowego premiera i nowej Rady Ministrów - dodał.