Wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek prezydent Majchrowski, który sprawuje swoją funkcję nieprzerwanie od 2002 roku, ogłosi swoją decyzję co do startu w przyszłorocznych wyborach na prezydenta Krakowa. Większość naszych rozmówców spodziewa się, że nie będzie kandydował ponownie. Zwracają oni uwagę na to, że rezygnacja z kandydowania będzie oznaczała polityczne trzęsienie ziemi w Krakowie.
Na pewien wstrząs i tak się zresztą zanosi. „Rzeczpospolita” poznała wyniki badania przeprowadzonego Krakowie w dniu wyborów parlamentarnych przez Ogólnopolską Grupę Badawczą na zlecenie agencji Big Data 4 Leaders. Badanie zostało przeprowadzone na próbie 2000 osób i dotyczyło wyborów na prezydenta miasta.
Czytaj więcej
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ma wkrótce ogłosić, czy będzie kandydował w wyborach na kolej...
Wybory w Krakowie. Sondaż: Jacek Majchrowski poza drugą turą
Z sondażu wynika, że obecny prezydent Krakowa z poparciem 9,79 proc. respondentów nie wszedłby nawet do drugiej tury. Wyprzedzają go, i to znacząco, niezależny polityk i radny Łukasz Gibała, który mógłby liczyć na 30,19 proc. głosów; Małgorzata Wassermann (PiS) z wynikiem 19,54 proc. oraz Aleksander Miszalski z PO, który ma 19,03 proc.
Za Jackiem Majchrowskim są zaś: Rafał Komarewicz (polityk Polski 2050 Szymona Hołowni) z wynikiem 7,86 proc.; Daria Gosek-Popiołek z Razem (6,3 proc.); Stanisław Mazur (projekt Lepszy Kraków) z wynikiem 3,8 proc. i Konrad Berkowicz z Konfederacji (3,47 proc.).