Hołownia pytany o tym czy wkrótce zostanie marszałkiem Sejmu odparł, że "zdecyduje o tym Sejm, na pierwszym posiedzeniu". - Na razie takich ustaleń nie ma - zastrzegł.
Szymon Hołownia: Mam pomysł jak zmienić Sejm
Lider Polski 2050 był następnie pytany - w kontekście jego kandydatury na marszałka Sejmu - co takiego ma on, czego nie mają inni kandydaci na to stanowisko.
Czytaj więcej
Polska 2050 i PSL nie zgodziły się, by w umowie koalicyjnej znalazła się kwestia liberalizacji aborcji - wynika z informacji "Gazety Wyborczej".
- To chyba nie chodzi o to co mam, a czego nie mają inni. Wśród posłów każdy buławę marszałkowską nosi w tornistrze - odparł. - Tu nie chodzi o to kto lepszy, kto gorszy, tylko o to, że musimy poukładać wizję naprawy państwa. Państwo zaczęło się w Polsce psuć od parlamentu, to tam się zaczęły procesy gnilne, które przez osiem lat sprawiały, że państwo erodowało na wszystkich płaszczyznach. Nie będzie dobrego rządu, jeśli nie będzie zdrowego Sejmu. Ja mam pomysł na to jak spróbować to zmienić. To musi być Sejm obywatelski, otwarty, odbarierkowany, z wysłuchaniami kandydatów na ważne funkcje publiczne. Zaprosimy organizacje społeczne, aby to znowu było miejsce rozmowy, a nie twierdza władzy - tłumaczył.
- Moja kandydatura jest na stole: przyznaję otwarcie - stwierdził następnie.