– Jaki jest twój ulubiony ser? Jak lubisz spędzać wolny czas? – Legenda głosi, że na każde pytanie Beniamin Netanjahu zawsze odpowiada jednym słowem: Iran. Groźba zniszczenia Izraela przez kraj ajatollahów, wręcz drugiego Holokaustu, od zawsze była jego obsesją. I temu podporządkował całą swoją działalność polityczną.
Tyle że uderzenie Hamasu, terrorystycznej organizacji wspieranej przez Teheran, pokazuje, że ta strategia była błędna. W 2005 roku Netanjahu odszedł z rządu (był ministrem finansów) na znak protestu przeciwko decyzji premiera Ariela Szarona o wycofaniu się Izraela ze Strefy Gazy. Uważał, że pomniejszenie terytorium kraju jest nie do zaakceptowania.