Małgorzata Wassermann: W Polsce nie ma takich dzielnic, gdzie boi się wjechać policja. Każdy z nas czuje się bezpiecznie

- To nie jest tak, że Polska jest krajem zaściankowym i każdy obcokrajowiec to u nas jest „O rany boskie, straszne zagrożenie” - przekonywała Małgorzata Wassermann, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, komentując tzw. aferę wizową i kampanię wyborczą, w której jej partia akcentuje wątek migracji.

Publikacja: 18.09.2023 13:26

Małgorzata Wassermann

Małgorzata Wassermann

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

- To nie jest tak, że obcokrajowiec jest naszym wrogiem. My również w Krakowie posiadamy całkiem sporą liczbę obcokrajowców, którzy u nas legalnie pracują, płacą podatki, są zidentyfikowani, przebadani, pracują wedle kodeksu pracy i to są ludzie, którzy zasilają nasz rynek pracy, który ich potrzebuje i wymaga. Mało tego: przecież to są ludzie nie tylko od prac takich ciężkich fizycznych czy choćby przy zbiorach, ale to są ludzie nieraz bardzo inteligentni pracujący na bardzo wysokich stanowiskach w korporacjach. Każdy z nich wymaga przecież przejścia tej procedury wizowej jej uzyskania. To nie jest tak, że Polska jest krajem zaściankowym i każdy obcokrajowiec to u nas jest „O rany boskie, straszne zagrożenie” - mówiła w poniedziałek Wassermann w Radiu Kraków.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Szymon Hołownia podjął decyzję w sprawie Edwarda Siarki i Ryszarda Wilka
Polityka
Łoboda: Poseł PiS groził premierowi Tuskowi śmiercią. Zawiadomiono prokuraturę
Polityka
Karol Nawrocki: Jestem w stanie usiąść z Putinem do stołu
Polityka
Jarosław Kaczyński w szpitalu. Rzecznik PiS wyjaśnia
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: PiS z Nawrockim tulą się do Trumpa. A ten do Putina