Sondaż: Blisko połowa wyborców Republikanów nie zagłosowałaby na Trumpa, gdyby ten został skazany

Jak wynika z sondażu Reuters/Ipsos, około połowa Republikanów nie zagłosowałaby na Donalda Trumpa, gdyby został on skazany. Wyniki badania wskazują, jak problemy prawne stanowią poważne zagrożenie dla kandydatury byłego prezydenta.

Publikacja: 03.08.2023 22:23

Donald Trump w czwartek stawił się w sądzie w Waszyngtonie

Donald Trump w czwartek stawił się w sądzie w Waszyngtonie

Foto: AFP

Były prezydent i obecny faworyt Republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 r., stawił się w czwartek w sądzie w Waszyngtonie, gdzie usłyszy zarzuty dotyczące kierowania spiskiem mającym na celu unieważnienie jego przegranej w wyborach w 2020 roku.

Osobno postawiono mu zarzuty w dwóch innych sprawach karnych: jednej w sądzie stanowym w Nowym Jorku, która dotyczy ukrytych płatności dla aktorki filmowej dla dorosłych, a drugi w sądzie federalnym, w którym jest oskarżony o przechowywanie poufnych i niejawnych dokumentów  po opuszczeniu Białego Domu w styczniu 2021 roku.

Czytaj więcej

Donald Trump oskarżony o zamach stanu

W sondażu Reuters/Ipsos zapytano respondentów, czy głosowaliby na Trumpa w wyborach prezydenckich, gdyby został skazanych.  Wśród Republikanów 45 proc. stwierdziło, że nie zagłosowałoby na niego, 35 proc. zadeklarowało, że poparłoby kandydaturę byłego prezydenta.

Zapytani, czy głosowaliby na Trumpa, gdyby "obecnie odbywał karę więzienia", 52 proc. Republikanów odpowiedziało, że nie, w porównaniu do 28 proc., którzy odpowiedzieli, że tak.

Czytaj więcej

Prywatna deklaracja Obamy. Obiecał pomóc Bidenowi wygrać wybory prezydenckie

Siedemdziesiąt pięć procent wyborców partii republikańskiej zgodziło się ze stwierdzeniem, że zarzuty przeciwko Trumpowi były "motywowane politycznie". Dwadzieścia procent odrzuciło taką opinię, a reszta nie miała w tej kwestii zdania.

66 proc. określiło jako "niewiarygodne" oskarżenie Trumpa, że nakłaniał do oszustw wyborczych. Dwadzieścia dziewięć procent stwierdziło, że jest to możliwe.

Sondaż Reuters/Ipsos został przeprowadzony w całym kraju na próbie 1005 dorosłych Amerykanów.

Były prezydent i obecny faworyt Republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 r., stawił się w czwartek w sądzie w Waszyngtonie, gdzie usłyszy zarzuty dotyczące kierowania spiskiem mającym na celu unieważnienie jego przegranej w wyborach w 2020 roku.

Osobno postawiono mu zarzuty w dwóch innych sprawach karnych: jednej w sądzie stanowym w Nowym Jorku, która dotyczy ukrytych płatności dla aktorki filmowej dla dorosłych, a drugi w sądzie federalnym, w którym jest oskarżony o przechowywanie poufnych i niejawnych dokumentów  po opuszczeniu Białego Domu w styczniu 2021 roku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Eksplozja Nord Stream. Co śledczy z Niemiec zarzucają Polsce? "Nie do pomyślenia"
Polityka
Były wiceprezydent z partii Donalda Trumpa zagłosuje na Kamalę Harris
Polityka
Nowy rząd Francji bez lewicy. Emmanuel Macron oskarżony o to, że "ukradł wybory"
Polityka
"Oskarżony jest kandydatem". Donald Trump nie usłyszy wyroku przed wyborami
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Polityka
Nagła rezygnacja kandydata Słowenii na komisarza po rozmowie z Ursulą von der Leyen. "Nie podzielamy koncepcji"
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki