Były premier Kazimierz Marcinkiewicz zapytany został w rozmowie z RMF FM, Czy PiS ma szansę wygrać wybory. - Oczywiście, że ma szansę, dlatego, że ma atuty. Ma spółki Skarbu Państwa, ma wszystkie instytucje, ma swoje własne media nazywane publicznymi, ma całą tę propagandę za sobą - powiedział.- PiS przestał mieć rację, przestał prowadzić publiczną dyskusję, oddał pole Tuskowi. Może wygrać, ale musi zabrać się do roboty - zaznaczył.
Jak podkreślił Marcinkiewicz, „Tusk się siłą przebił – głównie marszem, ale już przed marszem na to wyglądało”.
Czytaj więcej
Objęcie funkcji wicepremiera przez Jarosława Kaczyńskiego dało niewiele korzyści obozowi władzy. Wyraźna mniejszość badanych przez IBRiS wierzy w pozytywny wpływ prezesa na szanse wyborcze PiS.
Kazimierz Marcinkiewicz: Zjednoczona Prawica? Oni są niesamowicie skłóceni
Polityk ocenił też sytuację w obozie rządzącym. - Oni się nazywają Zjednoczoną Prawicą, ale oni żadną zjednoczoną prawicą nie są. Oni są niesamowicie skłóceni, a jeszcze na dodatek frakcje boją, że przegrają wybory i zaczynają jeszcze bardziej chapać. To przeszkadza w prowadzeniu kampanii stwierdził. - Jeszcze będzie dużo przetasowań - podkreślił były premier pytany o prognozę wyniku wyborów. - Koalicja Obywatelska ma wszelkie dane, aby wygrać, co nie znaczy, że przejąć władzę. (...) Idą w kierunku 40 proc., ale to jest niewystarczające, żeby przejąć władzę - powiedział. - Nie wiemy, co się jeszcze wydarzy z Konfederacją, czyli z "młodym PiS-em". Oni czują wiatr w żaglach, ale jeśli zaczną odbierać PiS-owi, to (...) PiS przestanie ich pompować - dodał Kazimierz Marcinkiewicz.
Czytaj więcej
Zarówno prowadzący w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski PiS, jak i druga Koalicja Obywatelska tracą poparcie w porównaniu do badania sprzed tygodnia. Zyskuje trzecia Konfederacja.