Halicki był pytany o wypowiedzi polityków Suwerennej Polski, koalicjanta PiS-u, którzy w czasie konwencji założycielskiej nowej partii (w miejsce Solidarnej Polski) wskazywali Unię Europejską jako zagrożenie dla suwerenności Polski. Europoseł PO był pytany czy takie słowa nie budzą niepokoju w UE.
Halicki: Antyeuropejska retoryka służy Putinowi
- W Unii Europejskiej budzi niepokój cała ta retoryka antyeuropejska. Polacy byli i wzorem, także dla innych społeczeństw, które transformacje przeszły. Przecież to domino rozszerzenia zostało uruchomione nad Wisłą - odparł.
Czytaj więcej
Lesznowola, Rawa Mazowiecka, Gostynin, Strzelce - to niektóre miejscowości na Mazowszu, które w piątek odwiedza premier Mateusz Morawiecki. Cel jest prosty: promować inwestycje w Polsce lokalnej. I pokazać przez ten pryzmat stawkę tych wyborów.
- Dzisiaj w obliczu wojny szczególnie niepokoją takie słowa, które są skierowane przeciwko Europie, a nie przeciwko prawdziwemu zagrożeniu, czyli Rosji. Jeżeli Europa nie będzie silniejsza, ale też bardziej zintegrowana, a w przeszłości większa, to znaczy, że będzie słabsza. Jeśli będzie słabsza, to znaczy, że pomaga się Putinowi, bo przecież on walczy z Europą - dodał.
Polityk PO był następnie pytany o to dlaczego rząd, mimo deklaracji, nadal nie składa wniosku o wypłatę środków należnych Polsce z KPO.