Gdy Rosja narusza wolność handlu, próbuje blokować dostawy produktów rolnych na rynek światowy, to zdecydowanie nie jest czas, aby ktokolwiek podążał za złym przykładem i robił coś podobnego - mówił dwa dni temu w swoim wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, nawiązując do zakazu wwozu ukraińskiego zboża do Polski, Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier. Zełenski przypomniał, że w piątek rozmawiał telefonicznie z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. Jednym z tematów był zakaz importu ukraińskich produktów rolnych, wprowadzonych przez należących do UE sąsiadów Ukrainy. Prezydent nazwał ten zakaz „destrukcyjnym”.