Wiącek odniósł się do tragicznej śmierci Mikołaja Filiksa, 15-letniego chłopca, który był ofiarą skazanego wyrokiem sądu pedofila. Kilka tygodni po tym, jak media publiczne podały informacje, pozwalające na zidentyfikowanie go, jako ofiary pedofilii, chłopiec popełnił samobójstwo.
- Doszło do sytuacji niedopuszczalnej. W mediach nie może pojawić się informacja, która pozwala na zidentyfikowanie ofiary pedofila. Niestety doszło do takiej sytuacji, co potwierdził przewodniczący państwowej komisji ds. pedofili. Ta sytuacja została też negatywnie oceniona przez Radę Etyki Mediów. W tej chwili trwa postępowanie, którego celem jest ustalenie prawnych konsekwencji tej sprawy. Od strony etyki i rzetelności dziennikarskiej, ta sprawa jest klarowna - stwierdził prawnik.
RPO przedstawił następnie to, jakie działania podjął w tej sprawie.