- Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych w Europie, w Polsce, to zawsze jest duże wydarzenia natury politycznej. Joe Biden (…), przyjeżdża z konkretnym planem i z konkretnym przesłaniem - powiedział w rozmowie z TVN24 Marcin Przydacz. Jak dodał, ze strony amerykańskiego przywódcy "to nie jest tylko czysta kurtuazja", ale i "sygnał do całości świata euroatlantyckiego dotyczący przywództwa amerykańskiego”. - Rozmawiamy ze stroną amerykańską. Byłem dwa dni temu w Waszyngtonie, rozmawiałem przez cały dzień z różnymi przedstawicielami administracji Joe Biedna o tym, jak taka wizyta mogłaby wyglądać, jakie są oczekiwanie jednej i drugiej strony, czego oczekujemy po sobie w sensie politycznym i umówiliśmy się ze stroną amerykańską, że w momencie, kiedy ta wizyta będzie ogłoszona w konkretach, będziemy mówić więcej szczegółów - podkreślił Przydacz.