W trafionym rosyjską rakietą z wyrzutni Buk samolocie nad wschodnią Ukrainą zginęło 298 osób.
Trybunał, przyjmując sprawę do rozpatrzenia, uznał, że „tereny wschodniej Ukrainy opanowane przez separatystów od 11 maja 2014 roku do co najmniej 26 stycznia 2022 roku znajdowały się pod jurysdykcją Rosji”. Oznacza to „obecność dużego kontyngentu rosyjskiego personelu wojskowego” na tym terenie.
Czytaj więcej
Holenderski sąd uznał prorosyjskich separatystów za winnych zestrzelenia cywilnego samolotu nad Ukrainą w 2014 r.
W kolejnych rozprawach sędziowie będą musieli zdecydować, czy Rosja naruszyła Europejską konwencję praw człowieka m.in. poprzez kłamstwa na temat swej roli w zestrzeleniu samolotu (o co oskarżają ją Niderlandy). Wśród ofiar katastrofy najwięcej było obywateli niderlandzkich.
W listopadzie sąd w Amsterdamie uznał winnymi zbrodni trzy osoby: dwóch Rosjan i jednego obywatela Ukrainy oraz skazał ich na kary dożywocia. Sędziowie ustalili bez żadnych wątpliwości, że rosyjska rakieta została wystrzelona w pasażerskim samolot, nawet jeśli sprawcy sądzili, że jest on wojskowy.