Reklama
Rozwiń

Sikorski "gotów wycofać żądanie przeprosin" od Kaczyńskiego. Jest jeden warunek

"Uważam, że kary za zniesławienie powinny być dotkliwe ale nie rujnujące. Jeśli Kaczyński wpłaci 50,000 złotych na siły zbrojne Ukrainy to odstąpię od domagania się przeprosin za nazwanie mnie zdrajcą dyplomatycznym" – napisał na Twitterze Radosław Sikorski, odnosząc się do słów prezesa PiS, który stwierdził, że "będzie musiał sprzedać dom", gdyż nie stać go na przekazanie ponad 700 tys. zł na przeprosiny dla polityka.

Publikacja: 21.12.2022 13:14

Radosław Sikorski

Radosław Sikorski

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

adm

Na początku grudnia mec. Jacek Dubois poinformował, że sąd nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet. Prezes PiS miał przeprosić Radosława Sikorskiego za publiczne zarzucenie mu „zdrady dyplomatycznej. Zdaniem prezesa PiS, w 2010 r. Sikorski, jako szef MSZ, wycofał wystosowaną przez polską ambasadę w Moskwie notę dyplomatyczną z żądaniem uznania przez władze Rosji eksterytorialności miejsca katastrofy smoleńskiej.

W środę w rozmowie z „Gazetą Polską” Jarosław Kaczyński powiedział, że nie ma takich pieniędzy. - Nie mam. Będę zmuszony sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy, bo jestem właścicielem jednej trzeciej domu, w którym mieszkam - stwierdził prezes PiS. 

Czytaj więcej

Kaczyński o pieniądzach na przeprosiny Sikorskiego: Będę musiał sprzedać dom

Na słowa Kaczyńskiego zareagował we wpisie opublikowanym na Twitterze Radosław Sikorski. "Uważam, że kary za zniesławienie powinny być dotkliwe ale nie rujnujące. Jeśli Kaczyński wpłaci 50,000 złotych na siły zbrojne Ukrainy to odstąpię od domagania się przeprosin za nazwanie mnie zdrajcą dyplomatycznym" – czytamy. 

Nie jest to jednak pierwszy tweet, który został opublikowany przez Sikorskiego w tej sprawie. „Jeżeli Kaczyński odda swój udział w domu potomkom bohatera wojny polsko-bolszewickiej, którym komuna ten dom odebrała, to ja gotów jestem wycofać żądanie przeprosin za nazwanie mnie zdrajcą dyplomatycznym” – napisał w pierwszym wpisie Sikorski. Ten jednak wkrótce po publikacji został usunięty z Twittera. Przy nim europoseł zamieścił także zdjęcie Leopolda "Lisa" Kuli – majora piechoty Wojska Polskiego, kawalera Orderu Virtuti Militari, pośmiertnie awansowanego do stopnia pułkownika. „W1945 roku SB wyrzuciło jego rodzinę z jego willi na Żoliborzu przy ulicy Mickiewicza i przekazano lepszejszej rodzinie. Zgadnij kto tam teraz mieszka?” – taki tekst widniał na opublikowanej przez Sikorskiego fotografii.

Foto: Twitter/Radosław Sikorski MEP

Na początku grudnia mec. Jacek Dubois poinformował, że sąd nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet. Prezes PiS miał przeprosić Radosława Sikorskiego za publiczne zarzucenie mu „zdrady dyplomatycznej. Zdaniem prezesa PiS, w 2010 r. Sikorski, jako szef MSZ, wycofał wystosowaną przez polską ambasadę w Moskwie notę dyplomatyczną z żądaniem uznania przez władze Rosji eksterytorialności miejsca katastrofy smoleńskiej.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Polityka
Najnowszy sondaż poparcia partii politycznych. Duże tąpnięcie PiS
Polityka
Ryszard Petru pracuje w sklepie. Mówi o "presji czasowej"
Polityka
Bodnar: Orbán mógł popełnić błąd w sprawie Romanowskiego i Węgry poniosą konsekwencje
Polityka
Ranking tematów przy wigilijnym stole: od cen masła po wybory prezydenckie i Trumpa
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Polityka
Jarosław Kaczyński chwali Rzecznika Praw Obywatelskich: Potwierdził to, co mówiliśmy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku