Dlaczego Koalicja Obywatelska złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie niejasnego finansowania Solidarnej Polski?
Razem z posłem Cezarym Tomczykiem wysłaliśmy zgłoszenie do prokuratury. Dlatego, że uważamy, że doszło do niesłychanej sytuacji. W korespondencji premiera z jego współpracownikami pada bardzo poważne podejrzenie wobec jednej z ich partii koalicyjnych i jej lidera ministra Ziobry. Pamiętamy wszyscy wątpliwości wokół finansowania konwencji Solidarnej Polski - zajmowały się tym nawet unijne organy. Strona rządząca przyjęła linie obrony "pomidor" i właśnie tak odpowiada na wszystkie pytania dotyczące tych maili. Rządzący uważają, że sprawa maili to prowokacja, ale jeśli tak jest to powinni to wyjaśnić i wskazać kto konkretnie wykradł te maile. Ale nawet jeśli zostały wykradzione to nie zmienia to ich treści. W mailach są przesłanki i dowody na dokonanie przestępstwa, np. naruszania tajemnicy wojskowej. Jeżeli funkcjonariusz publiczny wie coś na temat przestępstwa to ma obowiązek działać. Dlatego składamy taki wniosek do prokuratury i sugerujemy, żeby jednym z pierwszych przesłuchanych był premier Morawiecki. Trzeba zapytać premiera o to co wie na temat finansowania Solidarnej Polski. W prokuraturze generalnej głowią się nad tym jak się z tego wyplątać, ale prędzej czy później ta sprawa będzie musiała być wyjaśniona. Maile pokazuje jak w soczewce całą istotę rządzenia PiS-u. Premier nie ma wpływu na swoich ministrów, a minister robi ze swoją partią co chce.