Aktualizacja: 26.04.2025 06:17 Publikacja: 26.10.2022 11:16
Robert Kropiwnicki
Foto: TV.RP.PL
Kropiwnicki mówił o swojej pracy w komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.
- To był pierwszy twór tego typu, więc trzeba było wykuć dla niego kompetencje. Komisja miała duże uprawnienia z ustawy, np. uprawnienia prokuratorskie i możliwość wzywania świadków w trybie rozprawy administracyjnej. Różnica między komisją weryfikacyjną i śledczą polega na tym, że w przypadku komisji weryfikacyjnej trzeba napisać jej kompetencje osobno w każdym przypadku. To cały czas jest twór, który się jeszcze wykuwa - stwierdził parlamentarzysta.
Podczas wyjazdowego posiedzenia klubu Lewicy w Gnieźnie parlamentarzyści podjęli decyzję o wykluczeniu z klubu s...
W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez pracownię Opinia24 na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24 zapytano responde...
Scenariusz obchodów Tysiąclecia Korony Polskiej w Warszawie, którym patronuje premier Donald Tusk, to autorski p...
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odniósł się w mediach społecznościowych do wypowiedzi prezydenta...
Spotykamy się tutaj pomimo różnic. Bo różnią nas słowa i sprawy, ale przecież słowa i sprawy mniej ważnie, niż t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas