Kowalski podkreślał, ze choć rządy Zjednoczonej Prawicy są "najlepszym rozwiązaniem dla Polski", to jednak Zjednoczona Prawica "musi być wierna swoim ideałom" i "bronić polskiej suwerenności".
O swojej postawie mówił, że była "pryncypialna". Kowalski przed szczytem UE zdecydowanie wzywał do weta ws. budżetu UE w przypadku, gdyby rozporządzenie wiążące wypłatę środków z UE z kryterium praworządności zostało przyjęte w niezmienionym kształcie. Premier Mateusz Morawiecki na szczycie w Brukseli nie zawetował jednak budżetu zgadzając się na kompromis polegający na przyjęciu protokołu doprecyzowującego treść rozporządzenia.