Jarosław Sellin: Tusk jest piewcą wojny domowej

Donald Tusk, od ponad roku po tzw. powrocie do polskiej polityki, a zwłaszcza od lutego, atakuje polski rząd z powodu różnych rzeczy – inflacji, cen energii itp. – w ogóle nie wspominając na swoich spotkaniach, że jest wojna - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia wiceminister kultury Jarosław Sellin.

Publikacja: 10.10.2022 10:03

Jarosław Sellin

Jarosław Sellin

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

adm

Donald Tusk podczas XIV Ogólnopolskiego Kongresu Kobiet ocenił, że "jednym z największych łajdactw, jakie w Polsce się zdarzyły, była przemyślana operacja, która miała na celu postawić znak równości pomiędzy skutecznym egzekwowaniem prawa, w tym prawa azylanckiego, skutecznym pilnowaniem bezpiecznej granicy a bezlitosnym traktowaniem tych ludzi, tych kobiet, tych uchodźców, którzy potrzebują pomocy po to, żeby przeżyć”.

Do słów Tuska odniósł się w Programie 1 Polskiego Radia wiceminister kultury Jarosław Sellin. - Polacy w większości dobrze rozumieją, na czym polegała intryga na granicy polsko-białoruskiej, że była to próba rozmontowania polskiej granicy przed planowanym atakiem na Ukrainę - powiedział. - Jeśli jakiś przywódca polityczny, który był szefem Rady Europejskiej i premierem, nie rozumie, na czym ten plan polegał, to znaczy, że się nie nadaje do jakiegokolwiek przywództwa - dodał.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Rafał Trzaskowski dostał misję międzynarodową. Znamy jego plany na kampanię
Polityka
„Wołodymyr Zełenski to rozumie, oni nie”. Donald Tusk i Radosław Sikorski krytykują PiS i Konfederację
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk może poprawić sytuację gospodarczą Polski? Polacy sceptyczni
Polityka
Kaczyński odpowiada na wpisy Tuska. „Woli być liderem antyamerykańskiej rebelii”
Polityka
Radosław Sikorski krytykuje działania Donalda Trumpa. „To błąd”