Brat wiceministra chciał odszkodowania za straty po gradobiciu. Urzędnicy: Gradobicia nie było

Brat wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka złożył wniosek o odszkodowanie po wystąpieniu gradobicia na jego polu uprawnym. Powołana komisja stwierdziła, że do gradobicia nie doszło. Podobnie twierdzą okoliczni rolnicy.

Publikacja: 12.09.2022 08:18

Norbert Kaczmarczyk

Norbert Kaczmarczyk

Foto: PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Wirtualna Polska, Konrad Kaczmarczyk, zgłosił w Urzędzie Gminy w Kozłowie, że na początku czerwca przez jego pole przeszło gradobicie, w wyniku którego zniszczeniu uległo część uprawianej soi. Brat wiceministra rolnictwa zgłosił straty i ubiegał się o odszkodowanie.

Zgłoszenie zbadała komisja, w skład której weszli przedstawiciele gminy Kozłów, Małopolskiej Izby Rolniczej w Miechowie oraz lokalnego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Członkowie zajmowali się tylko jednym wnioskiem o wypłatę odszkodowania.

Czytaj więcej

Ślubny traktor dzieli władzę. Ziobryści liczą, że sprawa wiceministra Kaczmarczyka szybko się wypali

- Do gminy trafił wniosek o oszacowanie szkód złożony przez jednego rolnika. Szkody miały powstać we wsi Kępie 9 czerwca 2022 roku w wyniku gradobicia. Powołana została komisja wojewódzka. Z tego, co wiem, nie stwierdzono żadnych szkód na terenie gminy, wskazanego dnia nie wstąpiły też anomalia pogodowe, czyli ulewa, powódź czy gradobicie - przekazał WP.pl wójt Kozłowa, Jan Basa.

- Skoro zgłosiłem szkody, to prawdopodobnie w tamtym rejonie gradobicie musiało przechodzić. A że była powołana komisja, która oceniła, że nie, to znaczy, że nie było. Tak to funkcjonuje w rolnictwie, że jeżeli występują na danym terenie szkody, to się to zgłasza. To chyba normalna procedura, tak? A że okoliczni rolnicy? Jacy okoliczni rolnicy? Proszę dane tych okolicznych rolników podać, którzy stwierdzili, że u nich nie było. U jednego rolnika przechodzi gradobicie, a u drugiego nie przechodzi gradobicie – przekazał dziennikarzom brat wiceministra.

Do szkód miało dojść na 141-hektatorej działce, którą Kaczmarczyk użytkuje od 2020 roku. Jak informowały wcześniej media, w poddzierżawieniu państwowej ziemi pomógł mu brat, obecnie wiceminister rolnictwa.

Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech
Polityka
Ministerstwo Cyfryzacji zmieni nazwę jednej z usług? Powodem wulgarny akronim
Polityka
Sondaż: Którzy kandydaci najbardziej skorzystali na debatach prezydenckich?