Leszczyna przedstawiła warunki, które - jej zdaniem - muszą zostać spełnione, żeby Polska wyszła z kryzysu.
- Przede wszystkim trzeba przyjąć warunki na które Mateusz Morawiecki umówił się z KE, czyli zapewnić niezależność sądom, dzięki czemu środki z KPO zostaną odblokowane. NBP powinno wyemitować obligacje "anty-drożyźniane", ponieważ to ściągnie pieniądze z rynku i powstrzyma inflację. Trzeba również zainwestować w transformacje energetyczną. Problem polega na tym, że żadnej z tych rzeczy rząd nie potrafi i nie chce zrobić. Mam nadzieję, że Kaczyński pójdzie po rozum do głowy i zrozumie, że im później zorganizują wybory, tym bardziej sromotna porażka ich czeka - podkreśliła polityk.
Jeśli państwo zadłuża się w czasie świetnego rozwoju gospodarczego i nie zachowuje poduszki finansowej, to znaczy, że naraża gospodarkę i finanse publiczne na poważne problemy
Zdaniem posłanki "połowa inflacji jest spowodowana przez działania rządu".