W pierwszych miesiącach rosyjskiej inwazji na Ukrainę, prezydent Emmanuel Macron pozostawał w stałym kontakcie z prezydentem Władimirem Putinem.
Francuski prezydent był wielokrotnie krytykowany za prowadzone rozmowy telefoniczne. Premier Estonii Kaja Kallas stwierdziła, że rozmowy z prezydentem Rosji są bez znaczenia, a była prezydent Litwy Dalia Grybauskaite nazwała je rozmowami z terrorystą. Prezydent Andrzej Duda pytał, czy podczas II wojny światowej ktoś rozmawiał z Adolfem Hitlerem.
Czytaj więcej
Nowy satelita, którego Rosja przygotowuje do wystrzelenia dla Iranu w przyszłym tygodniu, znacznie zwiększy możliwości Teheranu w zakresie szpiegowania celów wojskowych na Bliskim Wschodzie. Najpierw Moskwa zamierza użyć sprzętu do wsparcia własnych działań wojennych na Ukrainie - informuje "Washington Post"
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow skomentował w piątek długą przerwę w rozmowach telefonicznych między przywódcami.
- Po pierwsze, Francja jest nieprzyjazna ze względu na działania, jakie podejmuje przeciwko naszemu krajowi. Nie dzwonią do nas, bo uważają, że ten moment jeszcze nie nadszedł i po prostu nie ma teraz takiej potrzeby. Jeśli pojawi się taka potrzeba, będą mogli zadzwonić telefonicznie w każdej chwili - powiedział rzecznik Putina.